Od rządu domagajmy się faktycznego dogadania, a nie deklaracji, którym strona czeska od razu zaprzeczy. Nikt z opozycji nie cieszy się z porażki, bo to porażka nie rządu, ale Polski i obywateli – mówi Salonowi 24 Sławomir Nitras, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Spór o zamknięcie kopalni Turów obfituje w kolejne zwroty akcji, najpierw słyszymy, że ma być porozumienie, potem Czesi zaprzeczają…
Sławomir Nitras: Przyznam, że z wielkim zaskoczeniem i coraz większym zażenowaniem obserwuję to, co się dzieje wokół kopalni Turów. Rząd zmarnował czas, który miał na negocjacje. Zachował się nieprofesjonalnie. Ale rano wydawało mi się, że jednak zrobił to, co powinien zrobić już wcześniej. Wydawało się, że rząd rozpoczął negocjacje z Czechami, że jest jakaś szansa na porozumienie. I nagle po słowach premiera Morawieckiego mamy dementi premiera Czech. Takie coś na pewno wiarygodności państwa nie buduje. Rząd zamiast mówić, że jest porozumienie, powinien to porozumienie wypracować.
Ale tu jest kamyk do ogródka opozycji. Wielu przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych wyrażało wręcz satysfakcję z powodu porażki Polski?
No nie, proszę podać nazwiska, bo ja takich wypowiedzi nie kojarzę.
Były wpisy Róży Thun, krytykowany był też prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który mówił, że trzeba przestrzegać wyroku TSUE?
O nie, co do wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego, to byłem jej świadkiem. I mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że słowa prezydenta zostały wyrwane z kontekstu. To typowa praktyka prorządowych mediów. Pan Trzaskowski w bardzo długim wystąpieniu, mówił o konieczności negocjacji. O tym, że dyplomacja PiS poniosła klęskę. Że należało z Czechami się porozumieć. Przy okazji stwierdził, że prawo, jeśli zapadnie wyrok, musi być przestrzegane. I na podstawie tego jednego zdania prorządowe media zbudowały całą narrację. I to wpisuje się w pewną taktykę PiS – budowanie narracji, że wszyscy dybią na Polskę i rząd. Wrogowie zewnętrzni – Niemcy, a w tym konkretnym przypadku Czesi oraz wewnętrzni, czyli opozycja. Zapewniam, że nikt z Platformy Obywatelskiej, ale też myślę nikt z opozycji nie cieszy się w tym wypadku z porażki rządu PiS. Bo to nie jest porażka PiS, ale Polski i jej obywateli.
Jakie jest wyjście z tego kryzysu z Czechami?
Sytuacja, w której jedno państwo skarży drugie do TSUE jest niezmiernie rzadka. I skandalem jest już sam fakt, że rząd do takiej sytuacji dopuścił. Ale też szansą jest dokładnie to, co mówił Mateusz Morawiecki – czyli dogadanie się z Czechami. Ale oczekiwałbym faktycznie dogadania się, a nie pustych deklaracji, którym strona czeska szybko zaprzeczy.
Inne tematy w dziale Gospodarka