Dominikanin o. Adam Szustak w audycji Youtubera Karola Paciorka nie przebierał w słowach, krytykując kościelnych hierarchów. Jego sprzeciw budzi wyznaczony priorytet episkopatu, by po pandemii zachęcić wiernych do powrotu do kościołów.
Ponad dwugodzinny wywiad na Youtube w programie "Imponderabilia" jeden z najpopularniejszych polskich kapłanów rozpoczął od salwy śmiechu. Co tak rozbawiło o. Adama Szustaka? Narysowany penis na stole, przy którym siedzieli wraz z blogerem Karolem Paciorkiem. - Mogłeś jeszcze Pana Jezusa tutaj sobie przykleić na czas spotkania - żartował dominikanin. - Nawet ja na coś takiego bym nie wpadł - odpowiada gospodarz wywiadu.
Cytat z abp Gądeckiego
Nie to jednak najmocniej oburzyło niektórych katolickich internautów. Ojciec Szustak użył kilka razy przekleństw do skomentowania niedawnego stanowiska przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. - Powrót wiernych do kościoła to najpilniejsze zadanie. Pierwszą i podstawową rzeczą jest to, by ludzie znaleźli z powrotem dojście do Zbawiciela, który przez wiarę, daje życie wieczne - mówił 3 maja abp Stanisław Gądecki, mówiąc o czasie po unormowaniu sytuacji pandemicznej.
Pierwszy punkt, k..., który podano, to zrobić wszystko, co się tylko da, żeby ludzie wrócili do Kościoła. Żeby zaczęli chodzić do Kościoła. Noż, do k... nędzy!
pierwszy punkt, k..., który podano, to zrobić wszystko, co się tylko da, żeby ludzie wrócili do Kościoła. Żeby zaczęli chodzić do Kościoła. Noż do k... nędzy!
- Było jakieś spotkanie Episkopatu, nie, jakieś tam - opowiadał Szustak Paciorkowi. - Jak zawsze interesujące rzeczy... - rzucił bloger. - I wydali takie tam oświadczenie, m.in. Stanisław Gądecki, o tym co jest teraz najważniejszą potrzebą kościoła, bo kończy się pandemia - opowiadał Szustak Paciorkowi. - I pierwszy punkt, k..., który podano, to zrobić wszystko, co się tylko da, żeby ludzie wrócili do Kościoła. Żeby zaczęli chodzić do Kościoła. Noż do k... nędzy!
Zobacz także:
Szustak nie krył emocji
Szustak powtórzył przekleństwo i odniósł się do spodziewanej z góry krytyki przez wielu katolików. - Ci goście mają tylko jedno w głowie: żeby ludzie chodzili do Kościoła! Wiem, co teraz powie moja frakcja katolików: że jemu nie zależy na Eucharystii, żeby ludzie nie chodzili do Komunii Św. i nie zostali zbawieni. Nie mam żadnej nadziei w tych gościach, skoro uważają, że najważniejsze jest to, by wierni wrócili do Kościoła. Niech westchnie, zdechnie... - podsumował duchowny.
Zobacz kontrowersyjny fragment wypowiedzi o. Szustaka:
- Pan Szustak ma rację. Episkopat się myli. Podstawową potrzebą Kościoła nie powinien być powrót ludzi do Kościoła, tylko więcej Szustaków na YouTubie - komentował wywiad w YouTube Samuel Pereira, redaktor tvp.info.
Odpowiedział mu Michał Szułdrzyński, publicysta "Rzeczpospolitej". - Skandal! Jak Polaków może ewangelizować ktoś taki jak o. Szustak. Zostawmy ewangelizację w rękach prezesa Kurskiego. Kościoły dzięki temu będą pełne - ironizował.
Duchowni, jak i dziennikarze są mocno podzieleni w odbiorze słów o. Szustaka. A może o to chodziło dominikaninowi, który sam przyznał Paciorkowi, że ma narcystyczny charakter? Czekamy na Państwa opinie.
GW
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
