Z badania CBOS wynika, że aż 71 proc. respondentów uważa organizację Narodowego Programu Szczepień za udaną. Coraz mniejsze grono bojkotuje taką formę ochrony przeciw COVID-19.
CBOS: organizacja szczepień i walka z pandemią na plus
Większość Polaków jest zadowolona z organizacji i przygotowania kraju do programu szczepień - według CBOS, pozytywnie ten kluczowe dla ochrony zdrowia działania ocenia 71 proc. pytanych. Tylko co szósty ankietowany - 16 proc. - ma o nim złe zdanie, zaś 13 proc. nie wyraziło sprecyzowanego zdania na ten temat.
Zapytano też o stosunek o restrykcji i to, jak polski rząd radzi sobie w walce z pandemią. Okazuje się, że 53 proc. ankietowanych akceptuje obecne obostrzenia i uważa, że restrykcje epidemiczne są odpowiednie do sytuacji. Również 53 proc. w grupie badanych pozytywnie oceniło działania gabinetu Mateusza Morawieckiego w przeciwdziałaniu zarazie SARS-CoV-2.
A jak wygląda nasz stosunek do szczepionek na koronawirusa? W porównaniu z analizą CBOS w kwietniu, bardzo wyraźnie przybyło zaszczepionych przynajmniej jedną dawką - nastąpił wzrost z 21 do 36 proc. - natomiast zmniejszyła się liczba deklarujących zamiar zaszczepienia (z 44 do 33 proc.) i tych, którzy nie chcą się szczepić (z 30 do 25 proc.). Nie wiemy natomiast, jaki odsetek pytanych od tamtej pory już się zaszczepił na COVID-19.
- Obecnie odsetek respondentów deklarujących niechętny stosunek do szczepień przeciw COVID-19 jest najniższy od listopada (25 proc.), od kiedy monitorujemy tę kwestię, natomiast odsetek badanych przychylnie do nich nastawionych – już zaszczepionych bądź deklarujących taki zamiar – najwyższy (69 proc.) - ocenili autorzy analizy.
Według nich, bardziej przychylne niż pozostali nastawienie do szczepień deklarują mieszkańcy największych miast (jedynie 13 proc. nie chce się zaszczepić), absolwenci wyższych uczelni (19 proc. nie zamierza) oraz badani z gospodarstw domowych o dochodach wynoszących co najmniej 2000 zł na członka rodziny (20-21 proc. w zależności od kategorii nie chce się szczepić).
W grę wchodzi również wiek. - Mniej przychylne nastawienie do szczepień deklarują młodsi badani. Ponad dwie piąte najmłodszych, w wieku od 18 do 29 lat, nie zamierza skorzystać z tej formy uodpornienia - napisali.
W grupach społeczno-zawodowych najlepszy stosunek do szczepień deklarują emeryci (12 proc. nie planuje szczepienia), kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem (17 proc.) oraz pracujący na własny rachunek (17 proc.).
Szczepienia a skutki uboczne
Zdaniem CBOS, osoby deklarujące, że nie będą się szczepić, motywują to przede wszystkim obawą o skutki uboczne, jakie może wywoływać nowa szczepionka (61 proc.), a w drugiej kolejności obawiają się jej niskiej skuteczności (31 proc.).
- Zaznaczyć jednak należy, że obie główne przyczyny artykułowane są relatywnie rzadziej niż w marcu, gdy ostatni raz pytaliśmy o tę kwestię. Częściej natomiast niż dwa miesiące temu respondenci swoje nastawienie uzasadniają ogólną niechęcią do szczepień (18 proc.) - podaje pracownia.
Jednocześnie jego autorzy zaznaczyli, że stosunkowo niewielu rezygnuje ze szczepienia dlatego, że uważa, iż COVID-19 nie jest groźną chorobą (13 proc.), bądź dlatego, że już przeszli tę chorobę (13 proc.).
Częściej niż inni pozytywnie na temat organizacji szczepień wypowiadają się starsi respondenci (79 proc. badanych w wieku 65 lat i więcej), z wykształceniem zasadniczym zawodowym (76 proc.), mieszkańcy wsi (74 proc.), a także największych miast (73 proc.).
Badanie sondażowe pt. "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono od 6 do 16 maja 2021 roku na próbie liczącej 1163 osoby.
Bilans szczepień na COVID-19 w Polsce
Do 25 maja wykonano dokładnie 17 941 112 szczepień na koronawirusa w Polsce. Pierwszą dawkę otrzymało 12 748 812 chętnych, natomiast w pełni zaszczepiono dwu lub jednodawkowymi preparatami 5 597 165 osób.
GW
Inne tematy w dziale Polityka