Nastolatki w wieku 16-18 lat mogą być szczepione przeciwko COVID-19 już w czerwcu - zapowiedział prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych dr Grzegorz Cessak. Dodał, że jest szansa na zaszczepienie młodszych dzieci w wakacje.
Kanada już szczepi
Cessak przypomniał w Radiu Plus, że szczepionka Pfizera przeciwko COVID-19 została sprawdzona w badaniach klinicznych pod kątem podawania jej młodzieży w wieku 16-18 lat; rejestracja została dokonana w grudniu 2020 r.
Firmy Pfizer i BioNTech złożyły już wnioski o dopuszczenie własnej szczepionki dla 12-15-latków w Stanach Zjednoczonych i w Europie. W środę Kanada jako pierwsza zezwoliła na dopuszczenie szczepionki Pfizera dla tej grupy wiekowej.
Dziś amerykańska firma farmaceutyczna Moderna podała, że jej szczepionka przeciwko Covid-19 jest w 96 proc. skuteczna wśród młodzieży w wieku 12-17 lat, co również wynika z pierwszych badań klinicznych.
W marcu Moderna rozpoczęła również badania swojej szczepionki u dzieci w wieku od sześciu miesięcy do 11 lat. Pfizer i BioNTech wyraziły we wtorek nadzieję, że złożą wniosek o pozwolenie na dopuszczenie do obrotu w trybie nagłym ich szczepionki dla dzieci w wieku od 2 do 11 lat we wrześniu w Stanach Zjednoczonych.
Najpierw starsi, potem nastolatki
- Minister zdrowia zapowiedział, że w drugiej połowie maja będą ogłoszone zagadnienia dotyczące szczepienia właśnie od 16. roku życia. Myślę, że to jest dobry czas, bo wakacje się zbliżają, a wiemy też, że inne kraje podążają za szczepieniem nastolatków w tej grupie wiekowej - dodał.
Wczoraj minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że na razie nie ma podjętej decyzji w sprawie szczepień nastolatków.
- My na razie decyzji jeszcze nie podjęliśmy, bo mamy "do obsłużenia" przede wszystkim te grupy osób, które są najbardziej narażone na ryzyko, mówię tutaj o grupie 60+, ale też całej populacji osób dorosłych. Bo patrząc na statystyki hospitalizacji, widzimy, że one są w przypadku młodzieży do 18 roku życia bardzo niskie, to są hospitalizacje sporadyczne – powiedział.
- Na pewno będziemy się przygotowywali do tego, ale na razie realizujemy priorytety szczepienia dorosłych – powiedział Niedzielski. - Jak będziemy zbliżali się do końcówki maja i będziemy widzieli z jakim zaspokojeniem zapotrzebowania na szczepienie mamy do czynienia, to wtedy będziemy podejmowali decyzje co do następnych kroków w harmonogramie - dodał.
Szczepienie dzieci już w wakacje?
Z kolei Cessak, dopytywany, kiedy nastolatki w wieku 16-18 lat będą mogły być szczepione i czy będzie to czerwiec, powiedział, ze jest to wersja optymistyczna. Dodał, że w czerwcu spodziewana jest kolejna rekomendacja Europejskiej Agencji Leków dot. stosowania szczepionki Pfizera przeciwko COVID-10 wśród dzieci powyżej 12. roku życia.
Cessak przyznał, że jest szansa na szczepienie dzieci od 12. roku życia w wakacje. - Tak, myślę, że jest taka możliwość, jeżeli system szczepień osób dorosłych zostanie wypełniony, to myślę, że zasadnym jest szczepienie dzieci (...), bo jedna piąta osób, które chorują to są dzieci - zapowiedział.
Cessak odniósł się też do pytania, czy szczepionki przeciwko COVID-19 nie powinny być dla dzieci obowiązkowe. Przyznał, że jest to uzależnione od rozwoju epidemii, ale na razie nie ma innych przesłanek, żeby Narodowy Program Szczepień był obowiązkowy.
13 milionów szczepień w Polsce
Do wczoraj wykonano 13 mln szczepień przeciwko COVID-19. Zgodnie z harmonogram szczepień dziś przyszła kolej na rejestrację osób w wieku od 25 do 27 lat, które w I kwartale nie zgłosiły chęci zaszczepienia. W sobotę taką możliwość uzyskają wszyscy, którzy przyszli na świat w latach 1997-1999. W niedzielę roczniki 2000-2003. Oznacza to, że od 9 maja e-skierowanie będzie miał każdy pełnoletni Polak.
ja
Inne tematy w dziale Rozmaitości