Opozycja powinna poprzeć rządowy projekt Funduszu Odbudowy – wynika z sondażu IBRiS.
Z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zamówienie „Rzeczypospolitej” wynika, że 66,3 proc. badanych uważa, iż opozycja powinna poprzeć rządowy projekt Funduszu Odbudowy i umożliwić ratyfikację decyzji o zasobach własnych UE.
20,5 proc uważa, że należy się wstrzymać, a 2,7 - zagłosować przeciw.
„Rzeczpospolita” opublikowała we wtorek wieczorem wyniki sondażu zrealizowanego przez pracownię IBRiS, w którym zapytano respondentów, „jak powinna zachować się opozycja w głosowaniu nad Funduszem Odbudowy”.
Jak czytamy na portalu, 66,3 proc. respondentów odpowiedziało, że opozycja powinna „zagłosować razem z PiS, umożliwiając ratyfikację i utworzenie funduszu”; 20,5 proc. odpowiedziało, że opozycja powinna „wstrzymać się od głosu, jeżeli nie zostaną spełnione jej warunki dotyczące rozdziału pieniędzy”, 2,7 proc. respondentów uważa natomiast, że powinna „zagłosować wraz z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry przeciwko ratyfikacji”. 10,5 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi: „nie wiem”.
Sondaż został przeprowadzony w 24 i 25 kwietnia metodą CATI na próbie 1100 respondentów.
We wtorek rząd przyjął projekt ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększenia zasobów własnych UE. Ratyfikacja tej decyzji przez kraje członkowskie jest konieczna do uruchomienia wypłat z unijnego Funduszu Odbudowy. Podstawą do sięgnięcia po środki z Funduszu Odbudowy będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO) - dokument taki musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia.
Strajk Kobiet kontra Młoda Lewica
Porozumienie Lewicy z rządem Mateusza Morawieckiego podzieliło środowiska lewicowe.
„Ogłaszamy krótko: wóz albo przewóz. Doba na ogarnięcie się albo zaczynamy ogólnopolską akcję wybijania głupoty z głowy Lewicy” - napisano na Twitterze Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Odpowiedź przyszła szybko ze strony Młodej Lewicy (młodzieżówki Lewicy)
Jedna z internautek napisała: „a wy wiecie, że prawa kobiet to nie są tylko prawa bogatych, dobrze sytuowanych kobiet z dużych miast, szklane sufity w korpo i zakaz aborcji, tylko brak mieszkań, brak praw pracowniczych, brak pomocy ofiarom, wykluczenie komunikacyjne itd? FEMINIZM SOCJALNY, NIE LIBERALNY!”
KW
Inne tematy w dziale Polityka