Gen. dyw. Adam Joks będzie zastępcą dowódcy V Korpusu Wojsk Lądowych USA – poinformował minister obrony Mariusz Błaszczak. Stanowisko w amerykańskim dowództwie gen. Joks ma objąć w połowie roku.
W Polsce od jesieni ub. roku działa wysunięte stanowisko dowództwa V Korpusu, docelowo ma ono koordynować działania amerykańskich sił lądowych w Europie.
- Cieszę się, że zgodnie z propozycją amerykańską stanowisko zastępcy dowódcy w dowództwie V Korpusu w Fort Knox w Kentucky będzie sprawował polski generał, będzie to generał Joks – powiedział szef MON po spotkaniu w Warszawie z dowódcą V Korpusu gen. broni Johnem Kolasheskim.
Ta współpraca dowodzi bardzo silnych relacji, jeżeli chodzi o obronność – powiedział. Zwrócił uwagę, że mimo pandemii żołnierze obu państw kontynuują wspólne ćwiczenia.
- To wydarzenie bez precedensu, które dowodzi bardzo bliskich relacji. Doświadczenie generała Joksa nabyte w Polsce, zarówno jako dowódcy brygady powietrznodesantowej, zastępcy szefa Sztabu Generalnego, a teraz jako dowódcy dowództwa natowskiego jest bezcenne, a z punktu widzenia bezpieczeństwa naszego kraju niezwykle istotne – powiedział szef MON.
Dodał, że Joks na stanowisku w USA na co dzień będzie dostarczał informacji o sytuacji bezpieczeństwa w Polsce, co – dodał minister - "jest bezcenne jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polski i państw Sojuszu Północnoatlantyckiego".
Szef MON poinformował, że tematem rozmowy była także implementacja dwustronnej umowy o wzmocnieniu współpracy wojskowej (EDCA) podpisanej w sierpniu ub. r. Przewiduje ona zwiększenie liczby żołnierzy USA w Polsce do ok. 5,5 tys., rozbudowę infrastruktury i stworzenie warunków umożliwiających przerzut do Polski do 20 tys. amerykańskich żołnierzy, gdyby takie wsparcie sojuszników w Europie było konieczne. "Implementacja tej umowy odbywa się bez żadnych przeszkód" - zapewnił minister.
Gen Kolasheski przypominał, że wysunięte dowództwo V Korpusu zostało ulokowane w Poznaniu. Dodał, że ta decyzja pokazuje, że USA i Polska mają wspólny cel - "wzmocnienie bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych i Polski i dowodzi naszego zaangażowanie na rzecz obrony sojuszników". - Ulokowanie wysuniętego stanowiska dowodzenia w Polsce pogłębia nasze więzi obronne i jest kluczowe, by stawić czoła współczesnym zagrożeniom i wyzwaniom, nie tylko w Polsce, ale w całym regionie – powiedział Kolasheski.
- Dziękuję MON za współpracę i czekam na generała Joksa, który dołączy do naszego zespołu w Fort Knox. Objęcie przez niego tego stanowiska to jasny sygnał silnych więzów między Wojskami Lądowymi USA i polskimi siłami zbrojnymi – mówił. - Wszyscy żołnierze V Korpusu bardzo się cieszą z powrotu do Europy i współpracy z naszymi polskimi gospodarzami i wszystkimi naszymi sojusznikami i partnerami NATO – dodał.
Gen. dyw. Adam Joks dowódca Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO (Joint Force Training Centre - JFTC) w Bydgoszczy. Wcześniej był m. in. zastępcą szefa SGWP, szefem Zarządu Wojsk Aeromobilnych i Zmotoryzowanych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, dowodził Litewsko-Polsko-Ukraińską Brygadą, był dowódcą 6. Brygady Powietrznodesantowej, służył w Iraku.
Dowództwo V Korpus US Army zostało reaktywowane w lutym 2020 r., ma liczyć ponad 600 żołnierzy, ok. 200 z nich będzie służyć w wysuniętym stanowisku dowodzenia, które zainaugurowało działalność jesienią ub. r. w Poznaniu.
KJ
Inne tematy w dziale Społeczeństwo