W sobotę na antenie TVN24 w cyklu "Superwizjer" wyemitowano program "Kłamstwo vatowskie" o tzw. przestępcach podatkowych i zakładaniu spółek mających wyłudzać VAT. Premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że to fake news, a rząd PiS od 2015 roku zmniejszył lukę VAT o około połowę.
Na portalu TVN24 w opisie programu "Superwizjera" m.in.: "W latach 2018-2019 Skarb Państwa, według Ministerstwa Finansów, na oszustwach vatowskich stracił prawie 17 miliardów złotych, a odzyskał zaledwie 150 milionów. To mniej niż jeden procent kwoty. Z kolei Prokuratura Krajowa nie potrafi podać dokładnych danych na temat strat".
W reportażu Ewy Galicy i Jakuba Stachowiaka zakwestionowano wypowiedzi z ostatnich lat Mateusza Morawieckiego i innych polityków rządu o tym, że za dzięki skutecznej walce z przestępcami VAT-owskimi odzyskano do budżetu państwa miliardy zł.
Przedstawiono też historie m.in. kilku osób, którym postawiono zarzuty, ponieważ w karuzelach VAT-owskich pełniły funkcje tzw. słupów, natomiast nie odzyskano od nich znaczących pieniędzy.
Krótko po emisji programu p premier Mateusz Morawiecki. "Twórcy najnowszego wydania Superwizjera w telewizji TVN24 podjęli tyleż brawurową, co totalnie zafałszowaną próbę zdyskredytowania polityki fiskalnej rządów Zjednoczonej Prawicy. Brawurową – przede wszystkim w zakresie tego, jak autorzy rozmijają się z faktami, jak oszczędnie nimi dysponują i jak w ten sposób tworzą fałszywy obraz rzeczywistości" - ocenił.
"Prawda jest taka, że od 2015 roku zmniejszyliśmy lukę VAT o około połowę. To nie jest zmiana statystyczna. To jest prawdziwa rewolucja w zarządzaniu budżetem państwa. Tylko w okresie 2016-2019 wpływy z poszczególnych podatków wzrastały następująco: wpływy z VAT o 47 proc., z PIT o 46,7 proc., z CIT o 54,7 proc." - dodał.
Szef rządu wyliczał programy inwestycyjne i społeczne finansowane m.in. dzięki tym pieniądzom i zastanawiał się m.in., „jak Polska poradziłaby sobie z koronawirusem i światowym kryzysem gospodarczym, gdyby przez ostatnie lata budżet państwa przypominał durszlak - jak było do za rządów Donalda Tuska”.
"Durszlak lepiony podwyżką VAT, podwyżką składki rentowej, podniesionym wiekiem emerytalnym, czy skonsumowaniem połowy OFE - wyliczył. - A przecież suma „utraconych pieniędzy” 2008-2015 w wyniku gigantycznej luki podatkowej to około 260 mld zł. Taki rachunek wystawiła po sobie Platforma Obywatelska. Kolosalna wyrwa w budżecie. Nieodwracalne straty, które zasiliły konta oszustów" - dodał.
Do wpisu dołączona była plansza obrazująca zmniejszenie luki VAT od 2015 r. (24,3 proc.) do 2019 r. (12 proc.) - czyli o połowę. Na drugiej planszy zobrazowano wzrost przychodów z VAT od 2015 r. (123,1 mld zł) do 2020 r. (184,6 mld zł) - wzrost także o 50 proc.
"#LukaVAT się zmniejsza, bo mafiom vatowskim (często to międzynarodowe grupy przestępcze) utrudniono okradanie Polaków. Przede wszystkim reforma prokuratury i nacisk na śledztwa vatowskie w połączeniu z zaostrzeniem kar do 25 lat stworzyły tzw efekt mrożący" - napisał na Twitterze wiceszef MS Sebastian Kaleta.
Według niego, "jeśli poprzez karuzelę vatowską pieniądze kilkukrotnie okrążyły świat, dzisiaj po prostu nie zawsze można je odnaleźć". Dlatego - jak podkreślił - sukces w walce z mafiami vatowskimi to przede wszystkim prewencja. "Polaków dziś trudniej okraść, budżet przestał przeciekać. Są miliardy na inwestycje" - napisał też Kaleta.
Szef klubu KO Cezary Tomczyk zapowiedział, że w poniedziałek złożony zostanie wniosek o nadzwyczajne posiedzenie Komisji Finansów Publicznych po programie TVN24 "Kłamstwo vatowskie". "To obok kłamstwa smoleńskiego jedno z tych, które miało manipulować Polakami" - napisał.
ja
Inne tematy w dziale Gospodarka