Gowin pisze list do Porozumienia. fot. Facebook
Gowin pisze list do Porozumienia. fot. Facebook

"Nasza partia padła ofiarą brutalnego i cynicznego ataku". List Gowina do Porozumienia

Redakcja Redakcja Porozumienie Obserwuj temat Obserwuj notkę 89

Jarosław Gowin napisał list do działaczy Porozumienia w sprawie ostatniego konfliktu w partii. Jego zdaniem, ma miejsce "brutalny atak" na ugrupowanie.

"Od kilku dni nasza partia jest przedmiotem brutalnego i cynicznego ataku. Ataku wymierzonego nie w pojedynczych jej członków, nie w prezesa, nie w te czy inne organy - ale właśnie w naszą partię jako taką" - czytamy w liście Jarosława Gowina do członków Porozumienia, do którego dotarło radio RMF FM. Prezes partii tłumaczy, że ktokolwiek byłby szefem porozumienia, to i tak ten atak miałby miejsce. Gowin tłumaczy, że to, co dzieje się w partii może być niezrozumiałe. Atak jest bowiem "prowadzony nie tylko przy pomocy kłamstw, manipulacji i insynuacji - ale przede wszystkim jest atakiem, którego ostrzem - jeśli nawet nie mózgiem - są nasi wczorajsi koledzy".

Konflikt w Porozumieniu. Partia wydała oświadczenie

Prezes dodaje, że sytuacja przypomina to, co stało się w 2007, gdy rozpadła się koalicja PiS, a partia Jarosława Kaczyńskiego straciła większość i przegrała przyspieszone wybory. Dlatego wzywa członków swojego ugrupowania do wsparcia rządu i dziękuje za jednoznaczne stanowisko zarządów okręgowych czy parlamentarzystów. Gowin tłumaczy, że jego partia wiele zrobiła dla kraju - choćby zbudowanie kompromisy wokół unijnego budżetu, czy powstrzymanie wyborów kopertowych. Dodaje, że Porozumienie pozostaje "lojalnym członkiem" Zjednoczonej Prawicy. Uważa też, że warunkiem wygranej walki z pandemią jest stabilna rządowa większość, której jest gwarantem stabilności. 

Jak zapewnia, Porozumienie to partia najbardziej odporna na demoralizację i korupcję, pełną ludzi "służących idei, a nie karierze".

Do listu Gowin dołączył opinię prawną prof. Wiącka z UW oraz stanowisko szefa Sądu Koleżeńskiego, "które obnażają maipulacje i kłamstwa, które są w nas wymierzone"

Opozycja zaprasza Gowina do współpracy

- W parlamencie wspólnie jako kluby opozycyjne zorganizujemy w przyszłym tygodniu konsultacje oraz wypracujemy jasne stanowisko jeśli chodzi o kwestie wolności mediów - mówił podczas konferencji prasowej w Sejmie Borys Budka.

- To sprawa fundamentalna, to przede wszystkim filar demokracji, wolna, nieskrępowana debata - podkreślał lider Platformy Obywatelskiej. Budka do konsultacji zaprosił Jarosława Gowina. 

- Ta sprawa jest na tyle poważna i dotyczy przyszłości nas wszystkich, że do tych konsultacji zaprosimy również premiera Jarosława Gowina, lidera Porozumienia, który wielokrotnie wypowiadał się o takich wartościach jak wolność, przedsiębiorczość czy konieczność utrzymania miejsc pracy - poinformował.

- Tak panie premierze, to jest czas próby. Wierzymy, że wspólnie będzie w stanie wypracować dobre stanowisko i zablokować ten bardzo szkodliwy projekt ustawy - zwrócił się do Gowina.

Propozycja współpracy w ramach konsultacji skierowana została również do lidera ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni.

- Ale to również zaproszenie dla Szymona Hołowni. Mało kto zna tak dobrze kwestie mediów jak lider Polski 2050 - mówił dalej Borys Budka podczas konferencji prasowej.

Müller: Gowin nie ma złych intencji

- Myślę, że tutaj jest próba wbicia klina pomiędzy jedną czy drugą partię koalicyjną - ocenił ostatnie wypowiedzi polityków opozycji ws. Jarosława Gowina rzecznik rządu Piotr Müller.

- Na tym konkretnym przykładzie jestem przekonany, że premier Gowin nie ma złych intencji, że cały czas chce być w Zjednoczonej Prawicy. Byli koledzy z PO z chęcią by ten klin między PiS a Porozumienie, czy między PiS a Solidarną Polskę, wbili, natomiast cały czas mamy jeden obóz Zjednoczonej Prawicy i w tej chwili nie ma żadnej lepszej alternatywy, jeśli chodzi o funkcjonowanie większości parlamentarnej - mówił w Radiu Wnet rzecznik rządu.

KJ

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj89 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (89)

Inne tematy w dziale Polityka