Tomasz Sekielski w najnowszym filmie oskarży rząd o nieprzygotowanie do pandemii koronawirusa i przypomni o wszystkich nieprawidłowościach. Głos w reportażu zabiorą dziennikarze Onetu, wirusolodzy, lekarze i ratownicy medyczni.
Czy "Rok we mgle" powtórzy sukces innych produkcji Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu" i "Zabawa w chowanego"? Tamte dokumenty obejrzały miliony widzów na Youtubie. Teraz były dziennikarz TVN zajął się przygotowaniem państwa i służby zdrowia do przeciwdziałania pandemii wirusa SARS-CoV-2. Już w zwiastunie padają krytyczne zdania o krokach, które podejmował rząd od marca 2020 roku.
- Z Chin zabójczy wirus SARS-CoV-2 bardzo szybko rozprzestrzenił się na cały świat. Kolejne państwa często po omacku, jak we mgle, szukały recepty na walkę z pandemią. W tym czasie polskie władze bagatelizowały problem i zagrożenie - zapowiada reportaż Ringier Axel Springer.
- Mimo wielu zapewnień i kolejnych deklaracji szybko okazało się, że Polska była kompletnie nieprzygotowana na to, co się stało. „Rok we mgle” to podsumowanie tego, jak Polska walczyła i walczy z pandemią koronawirusa - czytamy w opisie "Roku we mgle".
W materiałach Sekielskiego wypowiedzą się m.in. publicysta Andrzej Stankiewicz, dziennikarz Marcin Wyrwał i wirusolog dr hab. Tomasz Dzieciątkowski. Najważniejsi politycy w państwie mogą spodziewać się przypomnienia deklaracji złożonych latem w czasie kampanii wyborczej. Wówczas prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki namawiali do pójścia na wybory, bowiem "koronawirus jest w odwrocie".
Premiera "Roku we mgle" odbędzie się 10 grudnia.
Zobacz zwiastun nowego filmu Sekielskiego
GW
Inne tematy w dziale Kultura