W Bełchatowie powstanie elektrownia jądrowa?

Do 2043 roku w Bełchatowie zostanie uruchomiona elektrownia jądrowa – poinformował wiceprezes PiS Antoni Macierewicz. Pierwsze decyzje rządu w tej sprawie - w przyszłym roku.  

- Dzięki naszym staraniom rząd podjął uchwałę, że do 2043 powstanie bełchatowska elektrownia jądrowa, która zapewni stabilność w regionie i zatrudnienie - powiedział marszałek senior Sejmu RP i wiceprezes PiS Antoni Macierewicz. Polityk nie podał jednak szczegółów inwestycji.

Rada Ministrów 9 października 2020 r. zaktualizowała "Program polskiej energetyki jądrowej", który pozwoli na budowę elektrowni jądrowych o mocy od 6 do 9 GW w oparciu o wodne ciśnieniowe reaktory jądrowe. W projekcie nie wskazano lokalizacji dla kompleksu energetycznego.

Poseł Macierewicz jest posłem z okręgu nr 10 obejmującego m. in. powiat bełchatowski. W poniedziałek 30 listopada 2020 r. uczestniczył w spotkaniu na temat przyszłości elektrowni Bełchatów. „Od 2021 roku rozpocznie się proces inwestycyjny, poprzez najpierw otrzymanie zgody na tę inwestycję ze względów środowiskowych, ale także wszystkich innych kwestiach, które są z tą sprawą związane - cytuje marszałka seniora portal "Dzień Dobry Bełchatów". „Ten plan dla Bełchatowa ma olbrzymie znaczenie i mam nadzieję, że dzięki niemu mieszkańcy będą mieli świadomość, że stoją na twardym gruncie” – powiedział Macierewicz cytowany przez bełchatowski portal.

Energia atomowa ma być produkowana w Bełchatowie ok. 2043 roku, ale poseł PiS nie wykluczył, że inwestycja ruszy już w 2033 r. Jak jednak zaznaczył Macierewicz, "z planami trzeba uważać" i poczekać na rozwój sytuacji w latach 30. Zdaniem byłego ministra obrony narodowej, jeśli elektrownia jądrowa powstanie w zagłębiu bełchatowskim, to miasto stanie się centrum rozwoju technologicznego w Polsce.

Przy budowie elektrowni jądrowej w Bełchatowie pracę znajdzie ok. 10 tysięcy osób. - Rozmawiałem z przedsiębiorcami, którzy realizują tego typu inwestycje i wskazują oni, że dotychczas wielokrotnie pojawiały się problemy z zebraniem ludzi niezbędnych do jej realizacji. Trzeba sobie zdawać sprawę, że to my, Polacy, musimy zapewnić ten dopływ ludzi do pracy - podkreślił na spotkaniu Antoni Macierewicz.

Oprócz Bełchatowa, Antoni Macierewicz wymienił inne możliwe lokalizacje dla elektrowni jądrowej: Choczewo (woj. pomorskie), Pątnów (woj. łódzkie), Lubiatowo–Kopalino (woj. pomorskie). W grę wchodzą również Chełmno (woj. kujawsko-pomorskie), Kozienice (woj. mazowieckie) i Pniewo (woj. mazowieckie).

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski poinformował, że w sprawie lokalizacji elektrowni jądrowej w Bełchatowie zaleca zapoznanie się z Programem polskiej energetyki jądrowej przyjętym przez Radę Ministrów 2 października 2020 r. "W szczególności na stronach 15 i 16 tego dokumentu mówi się o możliwych i najbardziej prawdopodobnych lokalizacjach dla elektrowni jądrowych. Wśród zalecanych na drugim miejscu po nadmorskich jest Bełchatów, co oznacza, że w 20-letnim programie budowy sześciu reaktorów Bełchatów jest bardzo poważnie brany pod uwagę" - napisał Naimski na Facebooku.

Bełchatów – bez węgla, co w zamian?

Mieszkańcy nie ukrywają niepokoju z powodu planów odchodzenia od węgla na rzecz zielonej energii. Związkowcy z elektrowni Bełchatów obawiają się masowych zwolnień. Za inwestycję rewolucyjną dla polskiej energii będzie odpowiadać spółka PGE EJ1, złożona z firm PGE, Enea, KGHM i Tauron. Wkrótce większość udziałów w PGE EJ1 przejmie skarb państwa, a 49 proc. przypadnie dostawcy technologii jądrowej.

PGE zapewniło: elektrownia Bełchatów nie zostanie zmarginalizowana, a stanie się kluczowym elementem w układance dostaw energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Nie dojdzie też do masowych zwolnień, choć redukcja zatrudnienia w elektrowni Bełchatów będzie i będzie naturalnym procesem - osiągnięcia wieku emerytalnego przez dużą część pracowników. Eksperci wskazują, że za ok. 10 lat zasoby węgla w Bełchatowie zaczną się wyczerpywać. Więcej szczegółów opisaliśmy tutaj: PGE ma plan dla Bełchatowa.

PGE angażuje się w regionie Bełchatowa również w zielone inwestycje: termiczne przetwarzanie odpadów komunalnych, farmy wiatrowe i słoneczne. - Nowa strategia Grupy PGE została przygotowana w taki sposób, aby przyspieszyć polskie inwestycje w odnawialne źródła energii, a jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo energetyczne Polski poprzez dalsze funkcjonowanie aktywów węglowych wspierających rozwój OZE pod kontrolą Skarbu Państwa - mówił prezes Dąbrowski.

Tak twierdzi poseł PiS Antoni Macierewicz. Na spotkaniu w Bełchatowie powiedział, że pierwsze decyzje rządu w tej sprawie zapadną w 2021 r. Komisja Europejska określiła region bełchatowski jako wymagający wsparcia z funduszy unijnych w toku transformacji. W innych krajach programy pomocy dla regionów węglowych obejmują m. in. wsparcie inwestycyjne, rozwój infrastruktury, świadczenia przedemerytalne i przejściowe, finansowanie lokalnych inicjatyw gospodarczych i kulturalnych, szkolenia zawodowe.

GW , BG