Wierzba ma opinię drzewa magicznego. Zwiastuje nadejście wiosny, kojarzy się z Wielkanocą. Mało kto wie, że wierzba posiada także szerokie zastosowanie w lecznictwie, wykazuje bowiem podobne działanie jak aspiryna.
Wierzba leczy od wieków
Wierzba jako roślina lecznicza znana była już w starożytności. Jej właściwości przeciwzapalne odkryli starożytni Egipcjanie, a przeciwbólowe opisywał Hipokrates w 5 wieku p.n.e. Traktowano ją jako środek ściągający oraz... antykoncepcyjny.
W 1829 roku wyodrębniono z kory wierzby salicynę, związek czynny o działaniu przeciwbakteryjnym. Zaczęto stosować ją zamiast chininy w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów oraz innych chorób mięśni i stawów. Przez lata badań przekonano się, że ogromne właściwości lecznicze kora wierzby posiada właśnie dzięki zawartemu w niej kwasowi salicylowemu - głównemu składnikowi współczesnej aspiryny.
W lecznictwie ludowym korę wierzby podawano właśnie tak jak teraz aspirynę, tj. przy kaszlu, w gorączce, bólach głowy, reumatyzmie, także w nieżytach jelit i biegunce. Zewnętrznie stosowano ją przy trudno gojących się ranach.
W Polsce wierzba jest drzewem pospolitym. Rośnie przy drogach, zabudowaniach wiejskich, nad rzekami w wilgotnych lasach łęgowych. Często sadzona w parkach, na miedzach, przy drogach. W Polsce rośnie wiele gatunków wierzb, m.in. biała (zwana popularnie płaczącą, srebrną czy pospolitą), iwa, krucha, mandżurska, ostrolistna, purpurowa, szara.
Korę wierzby zbierać należy wiosną, kiedy ruszają soki drzewa. Ścina się 2-3-letnie pędy i z nich zdejmuje korę. Można suszyć ją na słońcu, w jasnych pomieszczeniach lub w suszarniach w temp. do 40°C.
Typowy polski krajobraz - wierzby przy drodze.
Jakie działanie kora wierzby?
Naturalna salicyna, zawarta w korze wierzby działa wolniej niż aspiryna, ponieważ zawiera mniej salicylanów, ale za to bezpieczniej. Substancje w niej zawarte rozpadają się w przewodzie pokarmowym, uwalniając alkohol salicylowy, a ten utlenia się do kwasu salicylowego dopiero w wątrobie. Dzięki temu pochodne kwasu salicylowego łatwo i bezpiecznie wnikają do organizmu i nie powodują z reguły takich skutków ubocznych jak wymioty czy nudności.
Kora wierzby zawiera też sole mineralne, garbniki i antyoksydanty takie jak kwas elagowy, katechiny i flawonoidy. Związki salicylowe i flawonoidy działają przeciwzapalnie, przeciwbólowo, przeciwobrzękowo, napotnie, przeciwgorączkowo, przeciwreumatycznie i przeciwartretycznie.
Właściwości kory wierzby
- przeciwzapalne - hamuje wytwarzanie prostaglandyn i bakteriobójcze
- przeciwbólowe - pomaga w zwalczaniu bólu głowy
- przeciwgorączkowe - może być stosowana w przypadkach przeziębień przebiegających z gorączką
- przeciwreumatyczne - może być stosowana w gośćcu przewlekłym postępującym, gorączce reumatycznej
- przeciwmiażdżycowe - może być używana w leczeniu miażdżycy ze wzmożoną krzepliwością krwi, zapaleniach żył, a także w przypadkach nadmiernego pocenia się
- przeciwzakrzepowe - zawiera związki czynne, które uszczelniają naczynia włosowate i jednocześnie przeciwdziałają nadmiernej krzepliwości krwi
- oczyszczające - zwiększają ilość wydalanego moczu i poprawiają przebieg reakcji oksydoredukcyjnych
- rozkurczowe - łagodzi objawy napięcia przedmiesiączkowego, regulując produkcję prostaglandyn (odpowiedzialnych za skurcze macicy)
- uspokajające - pomaga w zwalczaniu bezsenności, łagodzeniu pobudzenia nerwowego
- antybakteryjne - ma ogromne właściwości ściągające i łagodzące w leczeniu cery trądzikowej, poprzez usuwanie ze skóry martwych komórek i oczyszczanie porów
- ściągające - sprzyja gojeniu się ran
- przeciwbiegunkowe, chroniące organizm przed odwodnieniem; dobra w nieżytach błon śluzowych przewodu pokarmowego, niezbyt nasilonych biegunkach
- odchudzające - przyspiesza rozkład węglowodanów i tłuszczów. Dodatkowo powoduje szybsze spalanie kwasów tłuszczowych, gdyż pobudza pocenie się i termogenezę
Wierzba biała a wierzba purpurowa
Kora wierzby białej (salix alba) stosowana jest u chorych, cierpiących na bóle stawowe i choroby reumatyczne. Ma również zastosowanie jako środek przeciwdziałający zawałom serca. Szczególnie w tym zakresie, kora wierzby białej zalecana jest mężczyznom po 50.roku życia. Przyjmowanie tego rodzaju kory wierzby działa w stanach zapalnych jelit i wspomaga leczenie zapalenia pęcherza i nerek.
Kora wierzby purpurowej (salix purpurea) ma ogromne zastosowanie w nieżycie błon śluzowych przewodu pokarmowego oraz zapaleniu błony śluzowej żołądka. Również poprzez działanie ściągające ma ona zastosowanie w leczeniu ran. Dobroczynne zastosowanie kory wierzby purpurowej odnotowano też w walce z podwyższonym cholesterolem. Roślina ta ma również zastosowanie w przeciwdziałaniu chorobie Alzheimera, poprzez ograniczenie produkcji wolnych rodników.
Właściwości lecznicze większe ma wierzba biała, a purpurowa nadaje się do wyplatania wiklinowych koszyków.
Jak zrobić napar z kory wierzby
Wierzba biała może być stosowana w formie naparów, odwarów oraz przygotowanych z ich użyciem okładów czy kąpieli. Aby zrobić napar, należy 1 łyżkę rozdrobnionej suszonej kory zalać szklanką wody, doprowadzić do wrzenia i przez 5 minut gotować wywar pod przykryciem na małym ogniu. Następnie napar z kory wierzby należy odstawić na 15 minut, a po tym czasie przecedzić.
Zaleca się pić 1/3 szklanki naparu z kory wierzby 3 razy dziennie w czasie grypy i przeziębienia, jak również w przypadku dolegliwości ze strony układu pokarmowego, bólów reumatycznych i nerwobólów. Napar można też stosować zewnętrznie, do okładów na bolesne miejsca ciała albo przy chorobach skórnych tj. łuszczyca, trądziki, przy stanach zapalnych – do płukania jamy ustnej i gardła oraz jako okłady na oczy.
Doskonała w walce z przeziębieniem będzie również herbatka z kwiatostanów wierzby potocznie zwanych baziami. Taka wierzbowa herbatka działa napotnie, wykrztuśnie, przeciwkaszlowo, przeciwzapalnie, łagodnie uspokajająco. Możemy użyć zarówno świeżych, jak i suszonych „kotków". Łyżkę bazi lub kory wierzbowej należy zalać gorącą wodą lub mlekiem i posłodzić miodem.
Wyciągiem z kory wierzby białej wzbogacić można kosmetyki dla cery naczynkowej, tłustej, starzejącej się oraz przeznaczone do przetłuszczających się włosów. Roślina wspomaga oczyszczanie skóry i reguluje wydzielanie łoju.
Komu wierzba szkodzi?
Wszelkiego rodzaju preparaty z kory wierzby są wskazane są dla osób, które nie mogą stosować kwasu acetylosalicylowego. W aptekach czy punktach zielarskich kora wierzby dostępna jest w tabletkach, w proszku, w wyciągach płynnych lub suchych.
Nie powinny jej stosować osoby chore na astmę, uczulone na salicylany, z chorobą wrzodową. Preparaty z wierzby podane w zbyt dużych dawkach mogą wywołać nudności lub biegunkę.
Salicyna obecna w korze wierzby może wchodzić w niepożądane interakcje z niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi i lekami przeciwzakrzepowymi (nasila ich działanie).
Należy pamiętać, aby nie podawać preparatów zawierających korę wierzby dzieciom poniżej 14 roku życia oraz kobietom w ciąży, chyba że lekarz zaleci inaczej.
Bazie to jeden z symboli Wielkanocy.
Wierzba magiczna
Wierzbie przypisywano także właściwości magiczne. Z jednej strony posądzano ją o kontakty z istotami nadprzyrodzonymi, z drugiej istniało przekonanie, że chroni dobytek. Młode gałązki wtykano w różne szpary chałup, aby gospodarstwo uchronić od gradu, pożaru, piorunów i innych nieszczęść.
Wierzba rosnąca przy domu miała chronić przed wszelakim złem. Uderzenie wierzbową witką było zaś uniwersalnym środkiem na wszystko – od przeziębienia po złe zachowanie dzieci. Bazie (tzw. kotki) z poświęconych palm wielkanocnych dawano do połknięcia dzieciom, aby nie bolało ich gardło i były zdrowe.
Kto szukał skarbów, wiązał poświęconą w Niedzielę Palmową witkę wierzbową razem z trzema gałązkami leszczyny. Ponoć taki zestaw działa jak różdżka i niezawodnie znajduje zakopane, schowane, zagubione czy zamurowane cenne rzeczy.
W polskiej tradycji wierzba związana była też z nieczystymi mocami – w wielu opowieściach i przekazach w dziuplach starych wierzb mieszka sam diabeł.
Istniało przekonanie, że choroby można odczynić przenosząc je na wierzbę. Do spróchniałego pnia wierzby często był wkładany kołtun, a do wywierconego w wierzbie otworu wkładano także końce warkoczy kobiet chorujących na tyfus. Zabijano go kołkiem, żeby choroba tam pozostała. Hubkami wierzby tamowano krew.
ja
Inne tematy w dziale Rozmaitości