Rozładunek sprzętu medycznego przed Stadionem Narodowym w Warszawie, fot. PAP/Paweł Supernak
Rozładunek sprzętu medycznego przed Stadionem Narodowym w Warszawie, fot. PAP/Paweł Supernak

Szpital polowy na Stadionie Narodowym - Dworczyk podał szczegóły przedsięwzięcia

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

W weekend na PGE Narodowym w Warszawie rozpoczęła organizacja tymczasowego szpitala dla chorych na covid-19. W szpitalu polowym, który powstanie na Stadionie Narodowym w pierwszym etapie będzie 500 łóżek, z czego 50 przeznaczonych do intensywnej terapii - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk.

Szpital nie na teraz

Dworczyk podkreślał, że "jesteśmy w bardzo poważnym momencie pandemii, dziennie mamy 8-9 tysięcy zachorowań".

- Sytuacja jest poważna i mimo tego, że uwalniamy i tworzymy kolejne miejsca dla pacjentów covidowych w różnego rodzaju i na różnych poziomach szpitali - to koordynują wojewodowie, a przede wszystkim MSWiA, to my musimy, jako odpowiedzialny rząd myśleć o różnych wariantach, również o takich kiedy system służby zdrowia stanie na krawędzi wydolności - zaznaczył minister.

Dlatego - tłumaczył - premier Mateusz Morawiecki w sobotę podjął decyzję o tym, by rozpocząć przygotowanie szpitali tymczasowych. Jak dodał pierwszy taki szpital powstanie na Stadionie Narodowym, a kolejne będą przygotowywane w wybranych województwach, pod nadzorem wojewodów i MSWiA.

Szpital na PGE Narodowym będzie filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA przy ulicy Wołoskiej.

- Chcemy przygotować w pierwszym etapie pół tysiąca łóżek, z czego 50 łóżek będzie przeznaczonych dla intensywnej terapii. Pozostałe miejsca to będą miejsca dla osób chorych z objawami, takimi wymagającymi leczenia tlenoterapią, ale nie wymagającymi użycia respiratorów - mówił.

- Docelowo będziemy chcieli, aby tutaj była możliwość rozwinięcia tej liczby łóżek do 1000 sztuk - zaznaczył Dworczyk.


Szpital ma być gotowy za kilka dni. - Chcemy jasno powiedziecie, to nie jest szpital na teraz. Chociaż służba zdrowia boryka się z bardzo dużymi wyzwaniami, to system funkcjonuje. Musimy myśleć o sytuacjach różnych, również o czarnych scenariuszach i dlatego tego rodzaju placówka powstaje - stwierdził szef KPRM.

Podkreślił, że "niezwykłą służbę" wykonują lekarze, personel medyczny i służby zaangażowane w walkę z pandemią.

Jak zaznaczył, rząd chce, by szpital ten osiągnął gotowość do przyjęcia pacjentów, gotowość do funkcjonowania jak najszybciej. - Myślimy raczej o dniach, a nie tygodniach. Natomiast mamy nadzieję, że te miejsca nie będą musiały być wykorzystywane - powiedział Dworczyk.

image
Na terenie obiektu powstaje tymczasowy szpital w związku z rozwojem pandemii koronawirusa. Fot. PAP/Paweł Supernak.

Decyzja zapadła wiosną

Szef KPRM poinformował, że w przedsięwzięcie to zaangażowanych jest wiele instytucji. - Prezes Rady Ministrów wydał decyzję administracyjną, na podstawie której spółka zarządzająca stadionem narodowym prowadzi wszystkie prace, przygotowuje całą infrastrukturę do tego, żeby mogły powstać miejsca szpitalne. Zgodnie z tą decyzją Kancelaria Prezesa Rady Ministrów będzie refinansowała te wszystkie działania - wyjaśnił Dworczyk.

Dodał, że pracę personelu w szpitalu tymczasowym koordynować mają menadżerowie z Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. - I to będzie finansowane z kolei przez Ministerstwo Zdrowia, przez Narodowym Fundusz Zdrowia - zaznaczył szef KPRM. MON oraz resort spraw wewnętrznych mają natomiast - według niego - służyć szpitalowi "szerokim wsparciem". - Z jednej strony żołnierze WOT pomagający w logistyce, z drugiej - ratownicy medyczni ze straży pożarnej, z policji, z WOT. To będzie duże wyzwanie dla nas wszystkich - powiedział Dworczyk.

Szef KPRM poinformował przy tym, iż PGE Narodowy został wskazany jako miejsce na szpital tymczasowy dla chorych na covid-19 jeszcze wiosną tego roku. Podkreślił też, że tego typu przedsięwzięcie jest realizowane w Polsce po raz pierwszy. - Dla nas wszystkich jest to więc wielkie wyzwanie i tak, jak nazwa - to jest "stadion narodowy", to myślę, że kwestia zdrowia, kwestia bezpieczeństwa, to też jest nasza ogólnonarodowa sprawa. I dlatego tez apelujemy tutaj o włączenie się w te działania wszystkich, którzy mogą pomóc - zaznaczył szef KPRM.

"Szpital narodowy" podlega MSWiA

Szef MSWiA Mariusz Kamiński podkreślił, że na Stadionie Narodowym będzie pierwszy, pilotażowy szpital. - Jesteśmy gotowi w najbliższym czasie otworzyć sieć takich szpitali w Polsce, tak aby wszyscy mieszkańcy naszego kraju, których spotka to nieszczęście, że zakażą się tym niebezpiecznym wirusem, że będą mieli zabezpieczone miejsca z profesjonalną obsługą - dodał.

Szef MSWiA poinformował, że "każdorazowo, jeżeli dojdzie do otworzenia tymczasowego szpitala, będzie to filia pod nadzorem renomowanego dużego szpitala, mającego duże doświadczenie w walce z Covidem".

Przyznał, że jako minister spraw wewnętrznych jest "niezwykle dumny", że w przypadku szpitala na Stadionie Narodowym, to "najważniejszym, wiodącym szpitalem w Warszawie i na Mazowszu jest Centralny Szpital Kliniczny MSWiA przy ulicy Wołoskiej". Dodał, że szpital kliniczny jego resortu będzie nadzorował pracę tego szpitala tymczasowego, a zastępca dyrektora szpitala przy Wołoskiej doktor n. med. Artur Zaczyński "będzie osobą bezpośrednio nadzorującą pracę szpitala tymczasowego".

- Wszystkie doświadczenia, które ma CSK w Warszawie przelejemy na zaprojektowany już szpital tymczasowy, który swoją rolę będzie pełnił dla pacjentów, którzy potrzebują opieki szpitalnej, ale nie tak profesjonalnej jak to jest w szpitalach m.in. dysponujących blokami operacyjnymi - przekonywał Zaczyński.

Jak dodał, w szpitalach polowych pacjenci będą mieli "pełną diagnostykę, tomografię komputerową, rentgenodiagnostykę, ultrasonografię i badania laboratoryjne". - Wszystko przygotujemy na miejscu - powiedział.

Wyjaśnił również, że pacjenci będą "triażowani w poszczególnych miejscach w kraju, konsultowani przez zespół koordynacyjny i przesyłani, w zależności od nasilenia epidemii, najpierw do szpitali, a w przypadku przekroczenia wydolności systemu ochrony zdrowia, redystrybuowani ze szpitali celem leczenia w tych miejscach pacjentów z najcięższymi objawami".

Kamiński wspomniał o "szeregu zgłoszeń ze służb podległych ministrowi spraw wewnętrznych, ministrowi obrony narodowej, żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Pożarnej i innych służb, policji, profesjonalnych w pełni wykształconych pracowników medycznych, będących funkcjonariuszami tych służb, czy żołnierzami, którzy wyrażają gotowość pracy w szpitalach polowych". Zaznaczył, że "oczywiście podstawą będą lekarze, będą pielęgniarki i profesjonalni tak ratownicy medyczni, którzy już teraz się zgłaszają, jak tylko usłyszeli, że będzie otwieranej pierwszy tego typu szpital".

image
Od lewej: Mariusz Kamiński, Michał Dworczyk i Artur Zaczyński, fot. PAP/Paweł Supernak


Gdzie zagra kadra Brzęczka?

Decyzja rządu o stworzeniu na PGE Narodowym szpitala dla chorych na koronawirusa nie wpłynie na plany reprezentacji Polski, która już w listopadzie rozegra kolejne mecze Ligi Narodów. Oba mecze rozegrane będą poza Warszawą. Z Italią kadra Jerzego Brzęczka zagra we Włoszech, Holandię podejmie natomiast na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Ekstra szpital w każdym województwie

Minister zdrowia przekazał, że premier Mateusz Morawiecki wydał polecenie przygotowania planów budowy szpitali tymczasowych w każdym mieście wojewódzkim. W pierwszej kolejności w woj. mazowieckim, małopolskim i w wielkopolskim. Konkretne lokalizacje poznamy w ciągu tygodnia, dwóch.

W poniedziałek MZ poinformowało o 7482 nowych zakażeniach koronawirusem i śmierci 41 osób chorych na COVID-19. Łącznie od początku epidemii potwierdzono obecność koronawirusa u 183 248 osób. Zmarło 3614 chorych, wyzdrowiało 94 014 osób.

ja

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj48 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (48)

Inne tematy w dziale Rozmaitości