W czerwonej strefie od 17 października znajdą się 152 powiaty ze wszystkich 16 województw, w tym 11 miast wojewódzkich.
Kancelaria Premiera poinformowała, że nowe obostrzenia w strefie żółtej i czerwonej będą obowiązywały od 17 października.
W czerwonej strefie znalazły się m.in. Bydgoszcz, Toruń, Lublin, Łódź, Kraków, Warszawa, Przemyśl, Rzeszów, Kielce, Białystok, Gdańsk, Gdynia, Sopot, Poznań i Częstochowa.
Strefa czerwona
W strefie czerwonej transport publiczny - 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich.
Maksymalnie jedna osoba na 7 metr kwadratowy podczas uroczystości religijnych.
Zgromadzenia publiczne do 10 osób.
Wydarzenia sportowe bez udziału publiczności; wydarzenia kulturalne - do 25 proc. udziału publiczności; zawieszenie działalności basenów, aquaparków, siłowni.
Działalność gastronomii w godz. 6-21; potem tylko na wynos - co drugi zajęty stolik - tak samo w strefie żółtej.
Szkoły wyższe i ponadpodstawowe - nauczanie zdalne (z wyłączeniem zajęć praktycznych).
Zakaz organizacji imprez okolicznościowych (wesela, konsolacje itp.) - będzie obowiązywał od 19 października.
Ograniczenie w placówkach handlowych - do pięciu osób na jedną kasę.
Strefa żółta
W strefie żółtej wydarzenia sportowe bez udziału publiczności; zawieszone działanie siłowni, basenów, aquaparków.
W szkołach wyższych i ponadpodstawowych - nauczanie hybrydowe.
W strefie żółtej wesela, imprezy okolicznościowe z udziałem maksymalnie dwudziestu osób, bez zabawy tanecznej.
W strefach żółtych w transporcie publicznym 50 proc. zajętych miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich.
W strefie żółtej zgromadzenia publiczne do dwudziestu pięciu osób.
W uroczystościach religijnych będzie mogło brać udział nie więcej niż jedna osoba na cztery metry kwadratowe.
Premier Mateusz Morawiecki zapewnił na czwartkowej konferencji prasowej, że w odniesieniu do branż najbardziej dotkniętych ostatnimi obostrzeniami będą prowadzone działania mające na celu ich wsparcie. – Wśród tych, które od tego momentu będą w trudniejszym położeniu niż inne, jak np. turystyczna, restauracyjna, gastronomiczna - będziemy z tymi branżami dyskutować, w jaki sposób w najbliższych kilku miesiącach - do czasu lekarstwa czy szczepionki - przetrwać w najlepszym możliwym kształcie dla gospodarki – powiedział.
KW
Inne tematy w dziale Rozmaitości