Politycy Solidarnej Polski, koalicjanta PiS w Zjednoczonej Prawicy, od ponad miesiąca nie pojawiają się w programach publicystycznych w TVP Info. Według Onetu to skutek wojny wewnątrz koalicji.
W TVP politycy Solidarnej Polski, partii Zbigniewa Ziobry, pojawiają się w ostatnim czasie rzadko, a w TVP Info nie widać ich od ponad miesiąca. Ostatnim gościem z partii Ziobry w programie "Minęła 20" w TVP Info był poseł Mariusz Kałużny. Gościł tam 19 lipca.
Tymczasem tylko w ciągu jednego dnia Zbigniew Ziobro zdążył być gościem Polsat News, a w tym samym czasie rzecznik ugrupowania Jan Kanthak występował na antenie TVN24.
Jak zauważa Onet na antenie stacji goszczą najczęściej politycy PiS i - często - Porozumienia. Zaproszenia otrzymują regularnie także przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL, a nawet Konfederacji.
Ziobryści nie są pokazywani szerzej w telewizji publicznej. Zdaniem Onetu, jest to efekt decyzji podjętej przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, któremu nie spodobał się atak TVP na premiera Mateusza Morawieckiego i jego kancelarię tuż po zwycięskich wyborach prezydenckich 12 lipca. W materiale Wiadomości zarzucono KPRM wydatki na reklamy w mediach, które telewizja uznała za nieprzychylne rządowi
Premier odebrał to jako kolejny akt wojny wypowiedzianej przez Zbigniewa Ziobrę, z którym Jacek Kurski zawarł taktyczny sojusz. Z informacji Onetu wynika, że materiał nie spodobał się również na Nowogrodzkiej.
"Jarosław Kaczyński miał uznać, że to o jeden most za daleko i tupnął nogą. Stąd polecenie, by Kurski za karę wyciął Solidarną Polskę z publicystyki TVP Info" - czytamy.
KJ
Inne tematy w dziale Kultura