Ogromny protest w Mińsku 23 sierpnia 2020 roku. Fot. PAP/EPA
Ogromny protest w Mińsku 23 sierpnia 2020 roku. Fot. PAP/EPA

Mińsk się nie poddaje: wielkie protesty na Białorusi. Łukaszenka na filmie z karabinem

Redakcja Redakcja Białoruś Obserwuj temat Obserwuj notkę 52

Około 200 tys. protestujących zjawiło się w Mińsku, gdzie od wielu godzin trwa wiec w biało-czerwono-białych barwach. Tłumy domagają się wolnych wyborów, zmierzają w stronę siedziby prezydenta. Aleksandr Łukaszenka leciał helikopterem nad głowami zgromadzonych, a wysiadł z niego z karabinem w ręku. 

Uczestnicy protestu przeszli od Placu Niepodległości pod hotel Planeta. Mimo że OMON i wojsko blokują niektóre drogi, nie doszło do groźnych interwencji. Białoruskie media nie podają też informacji o zatrzymanych. Żołnierze na ulicach są uzbrojeni w karabiny maszynowe. Według tamtejszych relacji w Mińsku zgromadziło się od 100 tys. do nawet 200 tys. osób pod hasłem "Wielki Marsz Nowej Białorusi". 

Protesty na Białorusi
Opozycja nadal wychodzi na ulice Białorusi. Fot. PAP/EPA 

Demonstracje odbywają się też w innych miastach - Witebsku, Grodnie czy Brześciu. Kamery zarejestrowały wysiadającego z prezydenckiego helikoptera Aleksandara Łukaszenkę, który udał się do swojej rezydencji. Naoczni świadkowie twierdzili, że dyktator przeleciał nad głowami protestujących w Mińsku.

Łukaszenka wysiadł wraz z funkcjonariuszami służb w kamizelce kuloodpornej i karabinem w ręku. Nagranie ujawniło niezależne Radio Swaboda. 

Demonstrujący w niedzielę w czasie "Wielkiego Marszu Nowej Białorusi" domagają się uwolnienia więźniów politycznych, zatrzymanych po wyborach prezydenckich 9 sierpnia. Żądają również odejścia Aleksandra Łukaszenki i rozpisania nowych, wolnych wyborów.

Wiec w Mińsku 23 sierpnia 2020 roku
W Mińsku protestowało ok. 200 tys. przeciwników Łukaszenki. Fot. PAP/EPA 

Milicja starała się zagłuszać protest, m.in. puszczając stare piosenki z czasów sowieckich oraz wzywając z megafonów do rozejścia się do domów. Apele funkcjonariuszy spotkały się z gwizdami i okrzykami "Niech żyje Białoruś!". 


GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj52 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (52)

Inne tematy w dziale Polityka