W przyszłym tygodniu poznamy kolejne etapy odmrażania gospodarki. Galerie handlowe wznowią działalność 18 maja. Część ministrów rządu Mateusza Morawieckiego optuje nawet za wcześniejszą datą, by nie dopuścić do pogłębienia kryzysu gospodarczego.
Pracownicy wielu galerii handlowych otrzymali informacje o powrocie do pracy w sklepach - poinformowała "Rzeczpospolita". Dziennik powołuje się na przykłady Woli w Warszawie, Bielan we Wrocławiu czy Madison w Gdańsku. W tych placówkach handlowych jako datę wznowienia działalności sklepów podano 18 maja. - Nasi informatorzy twierdzą, że pracownicy co najmniej kilku galerii handlowych dostali informację, że tego dnia mają się stawić w pracy - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz otrzymała pismo z żądaniami od handlowców, by uruchomienie sieci sklepów nastąpiło wcześniej, niż zakładali Łukasz Szumowski i premier Mateusz Morawiecki - nawet przed planowanym nieoficjalnie 18 maja. W środę Emilewicz z szefem rządu łączyła się na wideokonferencji z szefami galerii handlowych.
- Przede wszystkim chcemy być pewni, że społeczeństwo może bezpiecznie korzystać z galerii handlowych i temu służy intensywny dialog z branżą, który prowadzimy, tworząc protokoły bezpieczeństwa - tłumaczyła wicepremier.
- Wypracowujemy takie rozwiązania, które pogodzą bezpieczeństwo z dalszą działalnością centrów handlowych - dodała Emilewicz. Otwarcie sklepów w galeriach handlowych pierwotnie zawarto w trzecim etapie odmrażania gospodarki w dobie koronawirusa.
Pierwsza część poluzowań została wdrożona 20 kwietnia - lasy i parki stały się ponownie dostępne dla osób, a w przestrzeni publicznej obowiązuje nakaz chodzenia w maseczkach, zakrywających usta i nos. Zwiększono liczbę ludzi, którzy mogą dokonać zakupy w sklepach i przebywać w kościołach podczas Mszy Św. Dalsze kroki mają zostać podjęte w zależności od sytuacji epidemicznej w Polsce.
- Na naszym spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim nie padły żadne daty. Konsultujemy obecnie wytyczne dla bezpiecznego otwierania centrów handlowych oraz obiektów wielkopowierzchniowych i branża stoi w gotowości, ale termin będzie uzależniony od sytuacji epidemicznej - stwierdził w rozmowie z Agencją Informacyjną Press Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
- Podawanie jakichkolwiek terminów bez odpowiedniej wiedzy byłoby niepełne. W przyszłym tygodniu będziemy informować, jak pierwszy etap wpłynął na ilość chorych oraz poinformujemy o kolejnych terminach - stwierdził w piątek minister Łukasz Szumowski.
Zamknięcie sklepów dotyczy placówek handlowych o powierzchni większej niż 2 tys. metrów kwadratowych. Rząd wprowadził obostrzenie 21 marca. W normalnym trybie z ograniczoną liczbą klientów mogą funkcjonować sklepy spożywcze, drogerie, apteki.
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka