Do Sejmu wpłynął projekt ustawy, w którym grupa posłów PiS przedstawiła założenia zmian w konstytucji. Znalazły się w nim propozycje Jarosława Gowina - wydłużenie kadencji Andrzeja Dudy o 2 lata, bez możliwości ubiegania się o reelekcję.
Druk sejmowy nr 337 jest datowany na 6 kwietnia, a posłem upoważnionym w imieniu Zjednoczonej Prawicy do reprezentowania wnioskodawców jest Michał Wypij. O tym, że został skierowany do I czytania jako pierwsza poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Najważniejszy w projekcie ustawy jest artykuł 2. - Przepis art. 1 stosuje się do kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, która skończy się z upływem okresu ustalonego w zmienianych przepisach Konstytucji. (...) Zarządzone przed wejściem w życie ustawy wybory przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej staje się bezskuteczne - czytamy w propozycji PiS.
Jak napisali posłowie, zmiana w konstytucji wynika z potrzeby zapewnienia ciągłości władzy na czas kryzysu pandemicznego. - Przedstawiony projekt ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zawiera propozycję nowego ukształtowania kadencji najwyższego przedstawiciela Rzeczypospolitej Polskiej i gwaranta ciągłości władzy państwowej. Zmierza on do zwiększenia ustrojowych gwarancji niezależności i bezstronności Prezydenta, który będzie wybierany tylko raz, na jedną, ale dłuższą, siedmioletnią kadencję - napisano.
- W ocenie projektodawcy, wprowadzenie zasady jednej, ale dłuższej kadencji, pozwala na zwiększenie gwarancji w wypełnieniu przez osobę wybraną na urząd Prezydenta do prawidłowego wypełnienia jego ustrojowej roli - podsumowała grupa posłów PiS. Proponowana zmiana konstytucji jest "podyktowana sytuacją niespotykanego zagrożenia dla bezpieczeństwa prawnego i publicznego obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, związanego z zagrożeniem COVID-19" - argumentują.
Pod projektem zmian w konstytucji podpisali się m.in. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Jarosław Gowin, Mariusz Błaszczak, Ryszard Terlecki, Jarosław Zieliński i Jerzy Polaczek.
Jarosław Gowin jako pierwszy optował za nowelizacją konstytucji i namawiał do poparcia autorskiego pomysłu PiS oraz opozycję. Wydłużenie kadencji Andrzeja Dudy byłoby możliwe w przypadku uzyskania 2/3 głosów w Sejmie w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
GW
Inne tematy w dziale Polityka