Fukushima Hydrogen Energy Research Field (FH2R).fot. Toschiba Energy
Fukushima Hydrogen Energy Research Field (FH2R).fot. Toschiba Energy

Największy elektrolizer na świecie będzie produkował wodór z OZE

Redakcja Redakcja OZE Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Największy na świecie elektrolizer o mocy 10 MW znajduje się w Japonii. Posłuży on do wytwarzania wodoru z udziałem energii elektrycznej.

Instalacja powstała w Fukushimie w Japonii, niedaleko miejsca katastrofy nuklearnej w 2011 roku. Elektrolizer powstał w ramach projektu prowadzonego pod nazwą Fukushima Hydrogen Energy Research Field (FH2R). Za uruchomienie instalacji odpowiadało konsorcjum Toshiby, Tohoku Electric Power i rządowej agencji New Energy and Industrial Technology Development Organization (NEDO).

Największy na świecie elektrolizer do produkcji wodoru z OZE

Fukushima Hydrogen Energy Research Field (FH2R) wykorzystuje układ słoneczny o mocy 20 MW, wspierany energią odnawialną z sieci, do uruchomienia elektrolizera o mocy 10 MW w zakładzie w Namie Town w prefekturze Fukushima.

Japończycy twierdzą, że projekt jest największym jak dotąd elektrolizerem do produkcji wodoru z czystych źródeł energii. System FH2R może wytwarzać do 100 kg wodoru na godzinę. 

Projekt zostanie wykorzystany jako poligon doświadczalny do budowy jeszcze większych elektrolizerów wytwarzających zielony wodór, którym mają być zasilane auta i autobusy w Japonii – także te mające obsługiwać zaplanowaną na ten rok olimpiadę w Tokio.

Japoński elektrolizer jest najnowszym urządzeniem w stale rosnące liczbie zakładów na całym świecie, które łączą odnawialne źródła energii z produkcją zielonego wodoru, który jest coraz częściej postrzegany jako istotna część transformacji energetycznej. Dzięki wodorowi można wprowadzać plan dekarbonizacji różnych sektorów gospodarki, m.in. przemysłu, ciepłownictwa czy transportu. 

kurki z ciepłą i zimną wodą
Inwestycje w OZE pomagają w dekarbonizacji ciepłownictwa.

Firmy coraz chętniej inwestują w wodór

Największa europejska instalacja produkująca wodór z energii odnawialnej powstała w Austrii. Projekt uznano wówczas za największą na świecie zieloną instalację wodorową wykorzystującą elektrolizer o mocy 6 MW. W budowę zaangażował się m.in. Siemens, który dostarczył kluczowy komponent instalacji. Inwestycja kosztowała 18 mln euro, z czego 12 mln euro pochodziło ze środków unijnych.

Także firmy Shell i Gasunie ogłosiły wielki projekt zakładający uruchomienie produkcji wodoru z gigantycznej morskiej farmy wiatrowej o mocy 3-4 GW, która miałaby powstać do 2030 roku u wybrzeży Holandii. Dekadę później moc tej farmy wiatrowej miałaby już wynosić nawet 10 GW, a produkcja wodoru miałaby sięgnąć nawet 800 tys. ton rocznie, co pozwoliłoby na uniknięcie w skali roku emisji CO2 rzędu 7 Mt (dla porównania roczne emisje CO2 największego europejskiego emitenta, czyli Niemiec, w 2019 roku wyniosły 620 Mt).

Obecnie koszt produkcji zielonego wodoru jest szacowany na około 6 dolarów/kg, podczas gdy produkcja H2 z paliw kopalnych jest nawet ponad 3-razy tańsza. Rozwój technologii oraz zwiększenie skali produkcji elektrolizerów wraz z dalszym spadkiem kosztów wytwarzania energii elektrycznej z OZE ma jednak obniżać koszt pozyskiwania czystego wodoru – podczas gdy koszty produkcji brudnego wodoru powinny rosnąć wraz ze wzrostem kosztów emisji CO2.

KJ


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj44 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (44)

Inne tematy w dziale Gospodarka