Nie Mateusz Matyszkowicz, a Maciej Łopiński - przyjaciel Jacka Kurskiego i były rzecznik prezydenta Lecha Kaczyńskiego - będzie pełnił obowiązki prezesa TVP. Kurski wraz z Matyszkowiczem doprowadzili do zawieszenia w obowiązkach członka zarządu telewizji publicznej Marzeny Paczuskiej.
Mimo że to Mateusz Matyszkowicz był faworytem do objęcia schedy po Jacku Kurskim, były szef TVP postawi na swoim i zagra na nosie przeciwnikom. Zastąpi go Maciej Łopiński, polityk, były rzecznik prezydenta Lecha Kaczyńskiego w latach 2005-2007, który współpracował również z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim, a prywatnie mentor Kurskiego.
Odchodzący prezes TVP zamierza zachować jak największe wpływy przy Woronicza. Wraz z Matyszkowiczem - innym członkiem zarządu telewizji - zwrócił się z wnioskiem do przewodniczącego Rady Nadzorczej o zawieszenie w obowiązkach Marzeny Paczuskiej. Nieoficjalnie miała ona kierować Telewizyjną Agencją Informacyjną po usunięciu Kurskiego ze stanowiska. Tak się jednak nie stanie.
Kurski wskazał Paczuską jako odpowiedzialną za przekazanie niepełnej wiedzy prezydentowi o funkcjonowaniu TVP. To z kolei miało doprowadzić Andrzeja Dudę do mylnych wniosków ws. działań prezesa telewizji publicznej.
- Pani Marzena Paczuska-Tętnik budowała swą pozycję zawodową na demonstrowaniu utrzymywania doskonałych relacji i licznych kontaktów z Kancelarią Prezydenta. W powszechnym odczuciu była przedstawicielką Głowy Państwa w kierownictwie nadawcy publicznego, odpowiedzialnym za reprezentowanie jego interesów w zakresie ekspozycji i wizerunku. Nie informowała jednak nigdy Zarządu Spółki o jakichkolwiek zastrzeżeniach lub oczekiwaniach Kancelarii Prezydenta wobec TVP. Natomiast w chwili kryzysu w komunikacji związanym z grożącym wetem Prezydenta do ustawy rekompensatowej, nie włączyła się w jakikolwiek odczuwalny sposób do walki o interes Spółki. Zaangażowała się w intrygi i dezinformowanie Głowy Państwa oraz otoczenia Prezydenta co do sposobu przedstawiania Prezydenta na antenach TVP. Doprowadziła w ten sposób do bardzo poważnego kryzysu w otoczeniu instytucjonalnym i legislacyjnym mediów publicznych, zagrażającego utratą finansowania publicznego, tj. najbardziej żywotnych interesów Spółki - czytamy we wniosku Kurskiego i Matyszkowicza, który zacytował portal wpolityce.pl.
Były prezes TVP zarzucił również dziennikarce stratę blisko 300 tys. złotych po wstrzymaniu kampanii billboardowej do emisji meczów piłkarskiej reprezentacji Polski w 2019 roku. Kurski i Matyszkowicz ocenili, że doszło do "rażącego przekroczenia budżetu TV Bielsat za 2019 rok o kwotę około 8,7 mln zł", a Paczuską przedstawili w piśmie jako osobę niekompetentną.
GW
Inne tematy w dziale Kultura