Mateusz Matyszkowicz jest faworytem w wyścigu o prezesurę TVP. Fot. Facebook/Mateusz Matyszkowicz
Mateusz Matyszkowicz jest faworytem w wyścigu o prezesurę TVP. Fot. Facebook/Mateusz Matyszkowicz

On ma największe szanse zastąpić Kurskiego. Kandydatura na szefa TVP niespodzianką?

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 89

Mateusz Matyszkowicz ma największe szanse, by objąć funkcję p.o. prezesa TVP po Jacku Kurskim. Telewizyjną Agencją Informacyjną będzie zarządzać z kolei Marzena Paczuska. Zmiany na górze w telewizji publicznej to efekt ultimatum ze strony prezydenta Andrzeja Dudy, który podpisał ustawę abonamentową w zamian za odwołanie prezesa TVP.

Giełda nazwisk w związku z napięciem w obozie władzy i rychłą dymisją Jacka Kurskiego ruszyła jeszcze w nocy z piątku na sobotę. Kandydaturę Mateusza Matyszkowicza potwierdził portal wirtualnemedia.pl. W sobotę w kręgach bliskich do zarządu telewizji publicznej usłyszeliśmy, że to właśnie 39-letni publicysta ma szansę objąć prezesurę TVP przynajmniej do czasu wyborów prezydenckich.

Matyszkowicz od 2017 roku umacniał wpływy na Woronicza, był dyrektorem TVP1 oraz TVP Kultura. W kwietniu 2019 roku wszedł do zarządu telewizji publicznej. Matyszkowicz należy też do Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, przewodniczy ds. dobrego imienia i historii Polski przy TVP. Przed objęciem władzy przez PiS kierował pismem kulturalnym "Fronda Lux", publikował też m.in. w "Teologii Politycznej". Z wykształcenia Matyszkowicz jest filozofem, a studia ukończył na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Więcej do powiedzenia w TVP będzie miała też prawdopodobnie Marzena Paczuska, która ma kierować TAI. Do zarządu telewizji publicznej wejdzie również trzecia osoba. Wirtualnemedia.pl sugerują, że los kilku dziennikarzy - dotychczasowego dyrektora TAI Jarosława Olechowskiego czy jego zastępcy Pawła Gajewskiego - jest przesądzony, ale Jacek Kurski poprosił ich o to, aby się wstrzymali z rezygnacjami aż do oficjalnych decyzji. Prezes TVP został odwołany korespondencyjnym głosowaniem przez członków Rady Mediów Narodowych. Według pogłosek, nie zostanie z niczym - na stole leży oferta objęcia teki ministra lub dużo lepiej płatna w jednej ze spółek skarbu państwa. Kurski rozważa jednak alternatywne rozwiązanie, czyli otwartą konfrontację z prezydentem. 

Przypomnijmy, że odejście Kurskiego z gmachu przy Woronicza było warunkiem podpisania ustawy abonamentowej, zakładającej rekompensatę w wysokości 2 mld złotych dla mediów publicznych. Dyskusje między Andrzejem Dudą a Jarosławem Kaczyńskim toczyły się do ostatnich godzin przed konferencją prasową w Pałacu Prezydenckim. Sytuacja zmieni się diametralnie na niekorzyść prezydenta, jeśli p.o. prezesa telewizji publicznej zostanie Maciej Łopiński. Część komentatorów nie wyklucza nawet powrotu Kurskiego na intratne stanowisko po kilku burzliwych miesiącach. 

Prezydent Duda podpisał umowę abonamentową. Prezes Kurski zostanie odwołany

Prezes TVP odchodzi po czterech latach i dwóch miesiącach spędzonych w gmachu przy Woronicza. Kurski zostanie zapamiętany jako zarządca, który stawiał przede wszystkim na publicystkę prorządową w "Wiadomościach" i TVP INFO. W czasie jego kadencji stawiano nacisk na rozrywkę z nawiązaniem do historii (m.in. "Korona Królów") i sport (zrewolucjonizowanie ramówki i praw telewizyjnych TVP Sport). Kurski zostanie zapamiętany w związku z organizacją "Sylwestra Marzeń" na niespotykaną wcześniej skalę w mediach publicznych oraz promocją disco-polo. 

Nowelizacja ustawy abonamentowej przewiduje wprowadzenie rekompensaty 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia w związku z utraconymi wpływami z opłat abonamentowych z tytułu zwolnień w 2020 r. oraz z uwzględnieniem niewypłaconych w latach 2018-2019 części rekompensaty. Środki te mają zostać podzielone między jednostki publicznej radiofonii i telewizji przez KRRiT z przeznaczeniem na realizowanie misji publicznej.

Posłowie PiS twierdzili, że bez dodatkowych środków TVP nie będzie mogła wypełniać swojej misji i grozi jej upadek. Z kolei opozycja żądała przeznaczenia tych pieniędzy na ochronę zdrowia i leczenie onkologiczne. 

GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj89 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (89)

Inne tematy w dziale Kultura