Radosław Sikorski dał się ponieść politycznym emocjom. Fot. Twitter/Radosław Sikorski
Radosław Sikorski dał się ponieść politycznym emocjom. Fot. Twitter/Radosław Sikorski

Sikorski do sędziego Radzika: "Jak śmiesz, dupku?". Spór o represjonowanie sędziów

Redakcja Redakcja PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 189

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" opublikowało raport o represjonowaniu sędziów w związku z reformą sądownictwa. Do dokumentu odniósł się Przemysław Radzik - zastępca rzecznika dyscyplinarnego. Jego krytyczna opinia spotkała się z wyzwiskiem ze strony Radosława Sikorskiego. 

Raport "Iustitii"

Według danych "Iustitii", 34 sędziów jest dotkniętych procedurami Izby Dyscyplinarnej SN, również w związku z działalnością pozasądowniczą. Z nazwiska wymieniono Piotra Schaba, Michała Lasotę oraz Przemysława Radzika jako tych, którzy z ramienia Zbigniewa Ziobry wszczęli postępowania dyscyplinarne wobec sędziów. Raport środowiska sędziowskiego, krytycznie nastawionego wobec rządowej reformy, wskazuje na 25 przypadków tych, którzy zostali pomówieni, przeniesieni do innych wydziałów, pozbawieni urzędu lub też mają postępowania prokuratorskie w związku z pełnioną funkcją. 

- Spisane są czyny tych, którzy metodami hejtu, represji i przy wykorzystaniu instrumentalnym postępowań dyscyplinarnych, próbują przejąć niezależne sądownictwo i niezależną prokuraturę - powiedział Jakub Kościerzyński, sędzia i współautor opisu sytuacji w wymiarze sprawiedliwości w latach 2015-2019. 

- Opracowanie obnaża wiele metod stosowanych przez władze naszego kraju w stosunku do niezależnych sędziów i prokuratorów. W raporcie opisane są różne próby dyscyplinowania ich, które jednak nie przyniosły politykom efektów w postaci podporządkowania się im - mówił inny sędzia Krystian Markiewicz, szef stowarzyszenia. 

- Raport to szereg różnych czynności, różnych dokonań, różnych osób. Są osoby, które atakują, i są osoby, które są atakowane. Bo jest tak, że jeśli jest ofiara, to jest i prześladowca. Raport pokazuje i ofiary, i prześladowców. Każda ofiara ma swoją twarz. Mamy twarze ofiar, ale mamy także twarze prześladowców. Raport jest zrobiony po to, żebyśmy widzieli, jakie czynności są dokonywane; żeby te fakty były cały czas utrwalane i mogły być wykorzystywane teraz i później - dodał prezes "Iustitii".  

W drugiej części raportu środowisko "Iustitii" skupiło się na prokuratorach. Wykazano 99 osób, które zostały zdegradowane na mocy decyzji Ziobry i resortu sprawiedliwości. Stowarzyszenie przypomniało też o wypowiedziach najważniejszych polityków w państwie na temat sędziów. Oceniono je jako niesprawiedliwe i krzywdzące dla środowiska. 

- Stworzenie przez polityków systemu dyscyplinarno-urzędniczego miało jeden cel: przejęcie kontroli nad sądami - podsumowano w raporcie "Iustitii".

Sikorski o sędzim: dupek 

- W raporcie Iustitii gloryfikuje się sędziów, którzy nie wywiązują się ze swoich ustawowych obowiązków, angażują się politycznie, występują przeciwko Polsce. Nacechowanie polityczne, manipulowanie faktami czynią go niewiarygodnym źródłem informacji - napisał Przemysław Radzik, jeden z najważniejszych sędziów po utworzeniu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. To ta komórka decyduje o przyszłości i karach dla sędziów.


Jak śmiesz, dupku, ogłaszać co jest dobre, a co złe, dla Polski?


Wpis Radzika nie spodobał się Radosławowi Sikorskiemu. Do tego stopnia, że nazwał sędziego publicznie... dupkiem. - Jak śmiesz, dupku, ogłaszać co jest dobre, a co złe, dla Polski? Kto Cię do tego upoważnił? - pytał były minister spraw zagranicznych. Jego obraźliwy komentarz zyskał ogromną popularność na Twitterze, uzyskał kilka tysięcy reakcji. 

W toku dalszej konwersacji, Sikorski posłużył się biblijnym cytatem, nie dostrzegając niczego złego w słowie "dupek". 

- Mogą mnie pocałować w pierścień - odpowiedział na uwagę internautki, że "hieny zaraz wykorzystają" jego zwrot do sędziego Radzika. 



GW

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj189 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (189)

Inne tematy w dziale Polityka