Gmina Saint-Jean-de-Braye zerwała stosunki partnerskie z małopolskim Tuchowem. To wyraz sprzeciwu francuskich radnych wobec rezolucji o strefie wolnej LGBT, którą przyjęli lokalni politycy w ubiegłym roku.
- Radykałowie dążący do rewolucji kulturowej w Polsce atakują wolność słowa, niewinność dzieci, autorytet rodziny i szkoły oraz swobodę przedsiębiorców. Dlatego będziemy konsekwentnie bronić naszej wspólnoty samorządowej! - czytamy w odezwie radnych Tuchowa, którzy krytykowali środowiska LGBT.
W rezolucji zapewnili, że do szkół nie wejdą "gorszyciele, zainteresowani wczesną seksualizacją polskich dzieci", natomiast nauczyciele mogą liczyć na wsparcie w walce z "homopropagandą", jak nazwali poprawność polityczną. Samorząd powiatowy zadeklarował również przywiązanie do tradycji niepodległościowej oraz chrześcijańskiej.
Wiedzieliśmy, że polski rząd propaguje homofobię, ale byliśmy zdumieni, gdy odkryliśmy, że miasto Tuchów przegłosowało tę uchwałę.
- Mimo że wiedzieliśmy, że polski rząd propaguje homofobię, byliśmy zdumieni, gdy odkryliśmy, że miasto Tuchów przegłosowało tę uchwałę - zareagowała na rezolucję radnych Tuchowa Colette Martin-Chabbert, doradczyni mera Saint-Jean-de-Braye, cytowana przez France Info. Dlatego też radni przegłosowali 14 grudnia jednogłośnie uchwałę o zerwaniu relacji partnerskich z Tuchowem.
Martin-Chabbert przypomniała o nienawiści wobec mniejszości w czasie II wojny światowej. Jej zdaniem, trzeba takim incydentom przeciwdziałać. - Natychmiast zdaliśmy sobie sprawę z powagi sytuacji, mówiąc sobie, że historia lubi się powtarzać. W naszym regionie Loiret były trzy obozy koncentracyjne. Ten w Jargeau był przeznaczony dla Cyganów i homoseksualistów. Nie możemy akceptować decyzji takich jak ta, podejmowanych z lekceważeniem praw człowieka - wyjaśniła.
Doradczyni mera gminy Saint-Jean-de-Braye poinformowała, że radni Tuchowa są oburzeni zachowaniem francuskich kolegów i koleżanek. Nie spodziewali się głosowania o zerwaniu partnerstwa, nikt ich o tym wcześniej nie poinformował. Lokalni politycy z podtarnowskiej miejscowości nie rozumieją też, dlaczego Francuzów tak bardzo uraziła uchwała o strefie wolnej od LGBT - wyjawiła Martin-Chabbert.
- Byli zaskoczeni i urażeni naszą decyzją, ponieważ jej z nimi nie skonsultowaliśmy. Jakie konsultacje mieliśmy przeprowadzić? Przecież oni przegłosowali tę uchwałę. Myślę, że nie rozumieją, dlaczego nas to szokuje - przyznała doradczyni mera.
Współpraca Tuchowa z francuską gminą trwała od 1994 r. i obejmowała np. wymianę młodzieży, występy zespołów artystycznych, sportowych. Organizowane są konferencje, wspierana turystyka, odbywają się spotkania mieszkańców podtarnowskiej miejscowości z Saint-Jean-de-Braye i innymi miastami partnerskimi z Europy.
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo