Agnieszka Holland uważa, że Wielka Brytania popełniła błąd, głosując za opuszczeniem Unii Europejskiej. Reżyserka napisała felieton zatytułowany "Do widzenia", który opublikował "Guardian". Pisze w nim, że nie może życzyć Brytyjczykom powodzenia, ponieważ wybrali sobie "niechlujnego premiera narcyza" i "zamykają się w słoiku".
Agnieszka Holland w liście do Brytyjczyków podkreśla, że m.in. proeuropejsko nastawieni obywatele UE, w tym Polacy , apelowali do Wielkiej Brytanii, by nie opuszczała Wspólnoty, mimo przeprowadzonego referendum, ale po wyborach parlamentarnych te wysiłki okazały się bezskuteczne. "Kiedy naród brytyjski wybrał niechlujnego narcyza na premiera, którego jedyną ambicją było wskoczenie w niepewność, stało się jasne, że była to tylko iluzja" – napisała.
Autorka felietonu pisze, że „obawiamy się zmian, których nie jesteśmy w stanie przyjąć, a ten strach rodzi agresję, nienawiść i ucieczkę od wolności”. „Drodzy brytyjscy przyjaciele, naprawdę myślicie, że ocalicie swoje zwyczaje, tradycję oraz dawno utraconą przeszłość, zamykając się w słoiku? Musicie wiedzieć, że to tylko złudzenie” – ocenia.
Dalej pyta: "Czy naprawdę wierzycie, że odwrócenie się od kontynentu powstrzyma katastrofę ekologiczną, fale migrantów, sztuczną inteligencję, rewolucję internetową lub aspiracje kobiet? Czy wierzycie, że globalizacja i nieskrępowany kapitalizm, zdominowany przez Chiny lub USA Trumpa, da wam więcej zamożności i suwerenności niż przynależność do wspólnoty Europejczyków, która jest w stanie osiągnąć wszystko przez współpracę?" – czytamy.
Zdaniem polskiej reżyserki wspólnocie europejskiej przyświecają takie wartości jak: wolność, równość, braterstwo, solidarność czy sprawiedliwość i tylko one mogą "uratować ludzkość przed wpadnięciem w otchłań zła".
"Unia Europejska miała nas zaszczepić przeciwko pokusie powrotu do mrocznych czasów, które widzieliśmy w XX wieku. I przez wiele lat to działało. Nie jest wam wstyd, że jesteście pierwszymi, którzy odsuwają się od nadziei?" – komentowała w swoim liście.
Zaznaczyła, że nie może życzyć dobrze Brytyjczykom, ponieważ jest na nich wściekła. "Jestem pewna, że popełniacie błąd, za który wszyscy zapłacimy" – napisała.
Artykuł z "Guardiana" udostępnił na Twitterze m.in. RPO Adam Bodnar. Polscy komentatorzy byli zdziwieni formułą i tonem listu reżyserki do mieszkańców Wysp.
O północy czasu kontynentalnego z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania przestała być oficjalnie członkiem Unii Europejskiej. Brexit jest pierwszym przypadkiem wystąpienia z UE.
ja
Inne tematy w dziale Polityka