Bartosz Arłukowicz powalczy o fotel przewodniczącego PO. Oprócz niego do rywalizacji staną na pewno Joanna Mucha, Borys Budka i Bogdan Zdrojewski. Arłukowicz wyjawił, dlaczego zamierza przejąć władzę w PO.
- Siła Platformy Obywatelskie to potencjał tysięcy ludzi w całej Polsce! Dzisiaj musimy zbudować taki zespół ludzi, którym z pełną determinacją i mocą pójdziemy po wyborcze zwycięstwa! Nowoczesne państwo prawa i wrażliwości społecznej to nasze zobowiązania! Szkoda czasu! Startuję! - oświadczył Arłukowicz w mediach społecznościowych.
Zdaniem byłego ministra zdrowia, PO musi wrócić do korzeni i współpracować z wyborcami. - Chcę wam obiecać, że zrobię wszystko, żeby zbudować taki zespół ludzi, który stanie na czele Platformy Obywatelskiej, który będzie gwarantował to, że z pełną determinacją i siłą pójdziemy po wyborcze zwycięstwo. Platforma musi być partią społeczną, musi być organizmem tętniącym życiem, musimy pracować z ludźmi codziennie na ulicach - powiedział w filmie, skierowanym do sympatyków PO.
Polityk zwrócił uwagę, jak ważne dla opozycji są przyszłoroczne wybory prezydenckie. Kandydatką Koalicji Obywatelskiej będzie Małgorzata Kidawa-Błońska. - Musimy wygrać te wybory. Zmienią przyszłość nie tylko Platformy Obywatelskiej, ale przyszłość naszych rodzin, dzieci, przyszłość Polski. Ruszamy do pracy, wszyscy razem - zagrzewa wyborców Arłukowicz.
25 stycznia odbędzie się pierwsza tura głosowania na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Udział w wyborach będą mieć wszyscy członkowie partii. Ewentualna druga tura zaplanowana jest na 8 lutego. Schetyna jeszcze nie potwierdził, że będzie ubiegał się o reelekcję w PO. Poprzednie wybory wewnątrz partii zostały przeprowadzone w 2016 roku.
Arłukowicz jest związany ze środowiskiem politycznym PO od 2011 roku, gdy nieoczekiwanie zmienił barwy partyjne. Jako członek komisji śledczej ds. afery hazardowej rozliczał premiera Donalda Tuska i ministrów rządu PO-PSL z pracami nad ustawą o jednorękich bandytach. Ówczesny szef rządu zaproponował Arłukowiczowi stanowisko ministra ds. wykluczonych społecznie.
Polityk SLD zgodził się objąć funkcję, następnie został szefem resortu zdrowia w gabinecie Tuska - po jesiennych wyborach 2011 roku. Na tym stanowisku Arłukowicz utrzymał się jeszcze za rządów Ewy Kopacz. W 2019 roku uzyskał mandat europosła z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu lubuskim i zachodniopomorskim.
GW
Inne tematy w dziale Polityka