Mieszkaniec Katowic stworzył własną mikroinstalację fotowoltaiczną na balkonie w bloku, w którym mieszka. Kosztowało go to zaledwie 2,5 tys. zł.
Beniamin Broniek na pomysł wpadł przypadkiem, podczas oglądania w internecie materiałów na temat instalowania paneli PV. Zobaczył podobne rozwiązanie u naszych zachodnich sąsiadów i postanowił wdrożyć je u siebie. Tak powstała minielektrownia na balkonie ósmego piętra.
Instalacja składa się z dwóch paneli o mocy 275 W każdy, mikroinwertera i specjalnego interfejsu do przesyłania danych o produkcji prądu. Panele są dokładnie wpasowane w barierki, a mikroinwenter doskonale mieści się pod nimi. Całość kosztowała niespełna 2500 złotych. Jak podaje serwis wnp.pl, została uruchomiona 24 września, w dość trudnych jak dla fotowoltaiki warunkach.
" Mimo to, wyniki osiągane przez dwa panele na balkonie są zaskakująco dobre. W niewiele ponad dwa miesiące wyprodukowały 84 kWh. Dla czteroosobowej rodziny Brońków, która mieszka w trzypokojowym mieszkaniu, produkcja na tym poziomie pokrywa 25 procent miesięcznego zapotrzebowania na prąd" - czytamy w portalu.
Na razie najlepszym dniem w tej mikroelektrowni był 1 listopada. Udało się wyprodukować 2,3 kWh. Instalacja Beniamina Brońka na razie pracuje poza systemem elektroenergetycznym – wszystko, co wyprodukuje, jest zużywane na własny użytek rodziny. Nadwyżki nie są na razie magazynowane, ani oddawane do sieci.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jest zainteresowany pomysłem katowiczanina - Analizujemy tę technologię pod kątem technicznych możliwości wsparcia finansowego w przyszłości – powiedział Marcin Jamiołkowski, koordynator programu „Mój prąd” w NFOŚiGW.
W Polsce nie ma jeszcze firm, które oferowałyby tego typu usługi. Mieszkaniec Katowic wszystko zrobił sam. Nie jest wykluczone, że gdy pojawi się u nas popyt na takie mikroinstalacje, to firmy będą musiały zainwestować w takie systemy montażowe.
Niestety nie każdy balkon można zmienić w minielektrownię. Przede wszystkim musi to być taki, który skierowany jest południe. Po drugie, lepiej, aby był położony na wyższych kondygnacjach. Na dół może zwyczajnie nie dochodzić słońce. Przeszkodą jest w takim wypadku wszystko, co mogłoby rzucać cień na instalację: drzewa, budynki czy słupy.
źródło:wnp.pl
ja
Inne tematy w dziale Gospodarka