Po wielkiej awarii sieci ciepłowniczej w Warszawie do wszystkich stołecznych dzielnic dociera już ciepło. W nocy gorąca woda popłynęła także do Ursusa - poinformował stołeczny ratusz
Stołeczny ratusz poinformował też, że ekipy techniczne Veolii Energii Warszawa, dostawcy ciepła dla stolicy, nieustannie pracują nad usunięciem wszystkich skutków awarii, której uległa jedna z dwóch magistrali o średnicy 1100 mm dostarczająca ciepłą wodę zasilającą z elektrociepłowni na Siekierkach.
- Trwają działania, które mają umożliwić także wznowienie dostaw ciepła do budynków położonych najbliżej miejsca zdarzenia, czyli obrębu ulic: Antoniewska, Trasa Siekierkowska, Idzikowskiego, Puławska, Limanowskiego, Gołkowska - podał Kamil Dąbrowa, rzecznik prasowy Urzędu m.st. Warszawy i dodał, że według dotychczasowych ustaleń uszkodzeniu uległa jedna z dwóch magistrali (o średnicy 1100 mm) dostarczająca ciepłą wodę z elektrociepłowni na Siekierkach.
"Prace będą prowadzone bez przerwy aż do całkowitego usunięcia awarii. Według dotychczasowych ustaleń wiadomo, że awarii uległa jedna z dwóch magistrali o średnicy 1100 mm dostarczająca ciepłą wodę z elektrociepłowni na Siekierkach" - napisała Veolia Energia Warszawa SA. w komunikacie.
- W miejscu awarii rury są ułożone pod ziemią. Podczas awarii nastąpił wyciek i woda je podmyła. "Teraz dwie duże rury wiszą bez podpory - tłumaczy Aleksandra Żurada, rzecznik Veolia Energia Warszawa SA.
Jak dodała, odpompowano już wodę i zaczęto podsypywać grunt pod rurami, aby je ustabilizować. - Dopiero w momencie, jak rury będą miały stabilizację, to będzie można tam wejść, dokładnie obejrzeć i zbadać to miejsce. Co więcej, te rury mają osłonę, ale dopiero, jak będą podsypane gruntem, możemy częściowo tę osłonę zdjąć, żeby zobaczyć, jak wygląda rura, i sprawdzić, co się stało - podkreśliła rzecznik.
Jednocześnie spółka potwierdziła, że od godz. 2 otrzymują ciepło mieszkańcy: Wilanowa, Tarchomina, Żoliborza, Pragi Północ, Targówka, Mokotowa, Ursynowa, Śródmieścia, Białołęki, Bielan, Pragi Południe, Wawra, Woli, Bemowa, Ochoty i Włoch.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej w sztabie kryzysowym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, informując o przebiegu prac mających na celu usunięcie skutków awarii, podkreślił przy tym, że Veolia jest spółką prywatną i to ona odpowiada za wyjaśnienie przyczyn awarii. Jak dodał, odpowiedzialność za ewentualne koszty związane z awarią również poniesie spółka. - Wszystkie koszty zarówno ewentualne spowodowane tą awarią, jak również koszty usunięcia jej przyczyn spoczywają na spółce - powiedział Trzaskowski.
Rzecznik rządu Piotr Müller ocenił, że awarie o dużej skali zdarzają się w Warszawie naprawdę często. - Nie jest to optymistyczny obraz - stwierdził rzecznik. Jego zdaniem warto wrócić do tematu prywatyzacji Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej z 2011 roku. - Sprywatyzowano monopolistę, czyli firmę, która zawsze miałaby odbiorców, zawsze miałaby zyski. Nie wiem, dlaczego to zrobiono - powiedział.
- Teraz w dodatku łatwo powiedzieć, że to prywatna firma nawaliła. Prywatna firma spowodowała, że co najmniej kilkadziesiąt tysięcy warszawiaków nie ma ciepła. Są zablokowane ulice. To jest takie typowe podejście, odsyłanie od siebie odpowiedzialności - podkreślił Müller.
Miasto poinformowała również, że dla ruchu kołowego wciąż pozostaje zamknięta wschodnia jezdnia ul. Powsińskiej, na odcinku od ul. św. Bonifacego do al. W. Witosa. Objazd tego fragmentu drogi został poprowadzony przez ul. św. Bonifacego, Jana III Sobieskiego do al. W. Witosa. Zmiany w funkcjonowaniu Warszawskiego Transportu Publicznego można na bieżąco śledzić na stronie: www.wtp.waw.pl, natomiast informacje o terminach wznowienia dostaw ciepła na stronie www.energiadlawarszawy.pl.
ja
Inne tematy w dziale Polityka